Przed strzałką trzeba się zatrzymać!

Policjanci twierdzą, że wielu kierowców popełnia to samo wykroczenie

PROBLEM:

<!** reklama right>- Na skrzyżowaniu ulic Legionów i Lelewela w Toruniu skręcałem w prawo - opowiada Czytelnik. - Na sygnalizatorze jest tam zielona strzałka, pozwalająca na wykonanie takiego manewru. Drogi nie blokował mi żaden samochód jadący na zielonym świetle ani piesi, dlatego przejechałem wolno i nie zatrzymywałem się. Po chwili zostałem zatrzymany przez jadący za mną radiowóz. Policjanci powiedzieli, że złamałem przepisy, ponieważ w przypadku zielonej strzałki upoważniającej do skrętu w prawo, należy się bezwzględnie zatrzymać przed skrzyżowaniem. Nawet, jeśli nic nie jedzie lub nikt nie idzie. Moim zdaniem, policjanci mogli nie mieć racji.

WYJAŚNIENIE:

Od funkcjonariuszy toruńskiej drogówki dowiedzieliśmy się, że opisany przez Czytelnika manewr, to częste wykroczenie kierowców. Szczególnie tych, którzy prawo jazdy mają od dawna - obecne przepisy mówią, że w przypadku czerwonego światła i zielonej strzałki, trzeba bezwzględnie zatrzymać się. I to przed przejściem dla pieszych na skrzyżowaniu z takim oświetleniem.

PROBLEM:

Przechodziłam z tyłu akademika nr 5 i przewróciłam się na wystającym betonie. Jestem cała obolała i potłuczona. Czy UMK zamierza naprawić nawierzchnię? - pyta Czytelniczka.

WYJAŚNIENIE:

- Ponosimy odpowiedzialność za szkody wynikłe na terenie uniwersytetu i jeśli ktoś chce dochodzić roszczeń, może to zrobić – odpowiada Marcin Czyżniewski, rzecznik UMK. – Obecnie nie planujemy remontu w tej okolicy, gdyż skupiliśmy się na remoncie miasteczka akademickiego na Bielanach.

„Nowości” czynne w Toruniu przy ul. Podmurnej 31 od poniedziałku do piątku w godz. 13-16, tel. 611-81-33.