Przejedziemy nad placem estakadą

<!** Image 3 align=none alt="Image 218837" sub="W związku z otwarciem estakady, kierowców, pieszych i rowerzystów czekają poważne zmiany w organizacji ruchu
[Fot.: Sławomir Kowalski]">

Testy obciążeniowe jednego z najważniejszych obiektów inżynieryjnych nowego mostu drogowego wypadły pomyślnie.

Otwarcie dla ruchu estakady Żółkiewskiego jest możliwe po tym, jak cała konstrukcja przeszła testy obciążeniowe. Dwa tygodnie temu sześć samochodów ciężarowych o łącznej wadze 210 ton sprawdzało wytrzymałość budowli. Następnie przyszedł czas na procedury odbiorowe. Wszystkie te działania pozwolą na otwarcie estakady już w tym tygodniu i przeprowadzenie prac na tych odcinkach, po których odbywał się dotąd ruch.<!** reklama>

- Nie było jakichkolwiek problemów podczas testów, konstrukcja zachowuje się zgodnie z przyjętymi założeniami projektowymi - mówi Zbigniew Szubski, zastępca dyrektora kontraktu w firmie Strabag. - Umożliwia to nam wykorzystanie estakady i przełożenie ruchu. Będziemy mogli dokończyć część robót, głównie wykończeniowych, których inaczej nie można by było wykonać podczas normalnego korzystania z drogi. Musimy popracować jeszcze nad tym wszystkim, co jest związane bezpośrednio z jezdnią, infrastrukturą drogową.

W związku z otwarciem estakady, kierowców, pieszych i rowerzystów czekają poważne zmiany w organizacji ruchu. Zostanie on przeniesiony na południowy odcinek Szosy Lubickiej. To pierwszy z trzech etapów zmian. Najbardziej znaczące będzie wykorzystanie estakady do połączenie Szosy Lubickiej z ul. Żółkiewskiego - na razie w obu kierunkach. Docelowo ruch „górą” - nad pl. Daszyńskiego będzie się odbywał w kierunku Rubinkowa, z Zachodu na Wschód. Póki co, kierowcy będą mieli do dyspozycji po jednym pasie jezdni estakady w obu kierunkach.

Dla jadących w relacji Szosa Lubicka - ul. Lubicka - centrum miasta nic się nie zmieni. Obowiązywać będzie dotychczasowe rozwiązanie, czyli ruch po północnej nitce Szosy Lubickiej. Inaczej pojadą za to kierowcy poruszający się w relacji Szosa Lubicka - Rubinkowo. Ruch samochodowy odbywać się będzie po nowej jezdni południowej Szosy Lubickiej (bliżej Wisły – przyp. red.).

Wiele obaw i wątpliwości torunian wzbudziły informacje o ewentualnym zamknięciu ścieżki dla pieszych i rowerzystów, biegnącej wzdłuż północnej części drogi. W pierwszym etapie ruch miałby się co prawda odbywać jeszcze po północnej stronie, jednak w drugim etapie ten fragment miałby zostać zamknięty. Jednocześnie rozpoczęłyby się tam prace nad montażem ekranów akustycznych. Fundamenty i słupy dla nich są już gotowe. Jak jednak mieliby się poruszać piesi i rowerzyści, którzy intensywnie korzystają ze ścieżki?

- Faktycznie, w pierwszym etapie będzie możliwość korzystania jeszcze z północnego chodnika biegnącego wzdłuż Szosy Lubickiej. Przejście po południowej stronie, bliżej Wisły, zostanie otwarte w ciągu kilku dni od rozpoczęcia zmian - informuje Lucyna Sucharska z MZD w Toruniu.

Przejście północne zostało wytyczone w drugim etapie „objazdem” przez ul. Cisową, przez osiedle domków jednorodzinnych.

Pierwszy etap zmian rozpocznie się w tym tygodniu i potrwa najprawdopodobniej do końca września. Wtedy rozpocznie się kolejny etap, który potrwa około tygodnia. Trzecia i ostatnia faza będzie obowiązywała aż do otwarcia nowej przeprawy. Jednocześnie będzie to już niemal docelowa organizacja ruchu z jednym istotnym wyjątkiem - na przejazd przez most będzie trzeba zaczekać do grudnia.