Podczas 30. sesji Rady Miasta Torunia radni nie mogli porozumieć się co do kształtu rad okręgów, zmian w budżecie i Wieloletniej Prognozy Finansowej, a jako motyw przewodni powróciła tablica Nowickiego!
<!** Image 3 align=none alt="Image 193129" sub="Podczas ostatniej sesji przed wakacjami radni omawiali między innymi zmiany w budżecie [FOT.: ADAM ZAKRZEWSKI]">Od początku było gorąco. Przewodniczący Rady Miasta Torunia Marian Frąckiewicz (SLD) poinformował, że radny SLD Tomasz Kruszyński zwrócił się z wnioskiem do wojewody o unieważnienie uchwały o usunięciu tablicy Juliana Nowickiego. Radny uzasadnił, że przepis, na który powołują się wnioskodawcy, dotyczy tylko pomników, a nie tablic.
- Tablica trzyma się mocno, a SLD szuka wszelkich sposobów na to, aby grupa 20 ludzi miała gdzie 1 maja składać kwiaty - komentuje przewodniczący klubu PiS Jacek Kowalski. - Jest to ośmieszające zachowanie - uważa.<!** reklama>
Teraz trwa postępowanie wyjaśniające, chociaż niewykluczone, że tablica i tak zostanie przeniesiona. Według ustaleń ma to nastąpić do końca lipca. Czy wojewoda uchyli decyzję radnych? Prawdopodobnie nie. Miasto będzie musiało jedynie przedłożyć odpowiednie wyjaśnienie.
Rady Okręgów po staremu
Na sesji spierano się również o uchwałę dotyczącą zmian w funkcjonowaniu Rad Okręgów, czyli samorządów osiedlowych. Wnioskodawcą był klub radnych PO.
- Zależało nam na powołaniu komisji i wspólnej pracy nad ulepszeniem działania rad. Jak wiadomo, w niektórych dzielnicach rady w ogóle się nie zawiązały, a przecież są istotnym elementem w społeczeństwie. Niestety, okazało się, że żadna z naszych propozycji nie została uwzględniona - tłumaczy Waldemar Przybyszewski, przewodniczący klubu radnych PO.
Radni Platformy chcieli zmienić kryteria wyboru do Rad Okręgów.
- Chcieliśmy, żeby osoba, która chce kandydować, nie musiała zbierać 25 podpisów, bo czasami jest to trudne. Poza tym chcieliśmy, żeby znieść przepis mówiący o tym, że do głosowania musi przystąpić przynajmniej 150 osób - doskonale przecież wiemy, że w niektórych dzielnicach jest to niemożliwe - dodaje radny opozycyjnej PO.
Nieco inne zdanie w tej sprawie ma z kolei przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, Jacek Kowalski.
- Dla mnie Rady Okręgów to taki sztuczny twór. Działają stowarzyszenia Stawki, Nasz Podgórz itp. Jak mieszkańcy chcą, to potrafią się zjednoczyć. Dlatego też osobiście nie widzę potrzeby zmuszania ich na siłę do tego - w postaci sztywnych ram - mówi radny koalicji.
Poprawki nie zostały przegłosowane, więc zmian nie będzie. Powrót do punktu wyjścia zajął jednak zebranym ponad trzy godziny! Ostatecznie wybory odbędą się więc według starej ordynacji.
Budżet zły, ale dobry
Największą niespodzianką okazało się jednak głosowanie w sprawie zmian w budżecie oraz Wieloletniej Prognozie Finansowej miasta.
Od chwili ustanowienia obecnego budżetu klub Platformy Obywatelskiej krytykował go. Twiedził, że jest to budżet nierealny i życzeniowy. Kolejne zmiany były traktowane przez opozycję jako „czyszczenie”. Wczoraj okazało się jednak, że zmiany proponowane przez prezydenta klub radnych PO w pełni popiera. Przeszły więc jednogłośnie.
- Te przesunięcia traktujemy jak przysłowiowe zejście prezydenta na ziemię - wyjaśnia Paweł Gulewski. - Dzięki bardziej realnemu planowaniu inwestycji i wydatków oraz wpływów ze sprzedaży nieruchomości gminnych budżet wydaje się być wykonalny. To również wpływa korzystnie na zmniejszenie poziomu deficytu (zapewne tymczasowo) o 25 mln zł. To według nas jest satysfakcjonujące - dodaje. Zachowania radnych nie omieszkał skomentować radny koalicji Michał Jakubaszek.
- Platforma Obywatelska zaskakuje. Na jednej sesji jest przeciw zmianom w budżecie, a na kolejnej za. Argumenty, które opozycja podnosiła wcześniej, dzisiaj nie mają znaczenia, a innym razem odżywają. Odnoszę więc wrażenie, że dla niektórych argumenty to rzecz wtórna, bo zawsze można je dobrać według potrzeb - uważa radny Prawa i Sprawiedliwości.
Sesja zakończyła się tuż przed godziną siedemnastą. Rada Miasta ogłosiła wakacje, a kolejna sesja odbędzie się dopiero pod koniec sierpnia.
Pokrótce o sesji:
Podczas sesji radni rozpatrywali między innymi. projekty uchwał dotyczące stworzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów położonych przy ul. Poznańskiej, ul. Kluczyki, ul. Inowrocławskiej oraz przy ul. Drzymały , ul. Przelot, Grudziądzkiej i Szosy Chełmińskiej w Toruniu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
