Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni PO zagłosują dziś przeciw likwidacji placówek oświatowych

Artur Olewiński
Artur Olewiński
Radni Platformy Obywatelskiej (na zdjęciu od lewej Paweł Gulewski, Waldemar Przybyszewski i Michał Rzymyszkiewicz) podjęli decyzję o tym, by nie popierać prezydenckich planów likwidacji 4 placówek oświatowych
Radni Platformy Obywatelskiej (na zdjęciu od lewej Paweł Gulewski, Waldemar Przybyszewski i Michał Rzymyszkiewicz) podjęli decyzję o tym, by nie popierać prezydenckich planów likwidacji 4 placówek oświatowych Jacek Smarz
Uchwałami, które będą przedmiotem dzisiejszej sesji Rady Miasta, można by obdzielić kilka kolejnych obrad. I nie chodzi tu tylko o liczbę głosowań, ale także o wagę podjętych za ich pośrednictwem decyzji.

Mówi się, że ta sesja może nawet zaważyć na wynikach jesiennych wyborów samorządowych w naszym mieście. Pewne jest jednak to, że obrady te przejdą do historii jako jedne z najgorętszych. Radni zajmą się dziś m.in.: utworzeniem Rady Seniorów, podwyżką opłat za wodę i ścieki, sprzedażą udziałów w PUK USKOM oraz TKP Elana, a także sprawą współpracy z Bydgoszczą w ramach ZIT. Jakby tego było mało, rozpatrzą prezydencką uchwałę o zamiarze likwidacji czterech placówek oświatowych.
[break]
Ostatnia sprawa wywołała w ostatnich dniach prawdziwą burzę. Jej efektem będzie dziś, tuż przed sesją, protest zorganizowany przez Stowarzyszenie Dom Wszystkich Polska, sympatyków Ogniska Pracy Pozaszkolnej Dom Harcerza, o którego losach zadecydują radni. Według informacji z profilu wydarzenia na portalu społecznościowym można spodziewać się nawet 360 uczestników. Przejdą oni spod Domu Harcerza pod budynek magistratu w obronie OPP.
Los placówki spoczywa jednak w rękach prezydenta, który musiałby jednak wycofać swoje uchwały z porządku obrad lub zagłosować - poprzez swoich koalicjantów - przeciw własnym postanowieniom. Na to jednak się nie zanosi. Decydujące będą w tej sytuacji głosy opozycji i tych radnych, którzy złamią klubową dyscyplinę.
Klub Radnych PO poinformował podczas wczorajszej konferencji prasowej, że nie poprze uchwał w sprawie likwidacji szkół i OPP - pod rygorem dyscypliny. - Nie można budować swojego szczęścia na cudzym nieszczęściu - mówi Waldemar Przybyszewski, przewodniczący klubu. - Szkoła nr 26 wymaga istotnie poprawy warunków. Pytamy więc pana prezydenta, co przez ostatnie lata zrobił, aby się one poprawiły?

Zdaniem polityków Platformy błędem jest także likwidacja jedynych takich szkół na Bydgoskim Przedmieściu. Ma ona spowodować dalszą degradację tego osiedla. Wskazuje się także na konieczność wypłaty zasiłków i odpraw dla zwalnianych przy okazji nauczycieli.
Na tym nie koniec argumentów opozycji.
- Jak to się stało, że 6 lat temu, przenosząc technikum odzieżowe do ZS nr 22, pozostawiono jednocześnie obiekt przy ul. Jęczmiennej, co w efekcie doprowadziło go do degradacji? Dlaczego urzędnicy zgadzają się na nieprzestrzeganie obowiązku obwodów szkolnych? Gdyby było inaczej, to do Gimnazjum nr 22 chodziłoby o 358 uczniów więcej. Dziś chodzą do innych szkół - mówi Waldemar Przybyszewski.
Podobne stanowisko PO zajmuje także w kwestii Ogniska Pracy Pozaszkolnej. Jego likwidacja wykazuje niekonsekwencję władz w realizowaniu polityki wspierającej m.in. życie kulturalne na starówce. Radny Michał Rzymyszkiewicz przypomniał, że wystosował do prezydenta pismo w tej sprawie. Odpowiedzi jednak się nie doczekał, co odczytuje się jako brak dostatecznej argumentacji władz miasta. - Musimy podkreślić, że podjęcie uchwał przesądzi o losie szkół i OPP - mówi radny. - Mamy nadzieję, że Rada Miasta nie przyjmie ich. Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, jak w przeszłości głosowano. Nie zawsze wygrywała siła argumentu.
W głosowaniu ma wziąć udział 7 radnych opozycji, którzy zagłosują przeciw (2 ma być nieobecnych). Za likwidacją ma się opowiedzieć koalicja - co najmniej kilkunastu radnych.

MOIM ZDANIEM
Przy okazji zapasów wokół Domu Harcerza brakuje mi jednego, mało politycznego pytania. Czy naprawdę instytucja,
w której rozwija się talenty dziatwy - i nieważne, czy rozwijający nosi mundurek, czy nie - koniecznie musi się mieścić w reprezentacyjnym i, co tu dużo gadać, najdroższym miejscu Torunia? Czy naprawdę tej dziatwie nie byłoby lepiej tam, gdzie luz, parking
i możliwości? I czy naprawdę nie mamy lepszych pomysłów na Rynek Staromiejski? Może kiedyś wyzwolimy się z myślenia, że w Toruniu wszystko powinno być na starówce. Całe szczęście, że nikt jeszcze nie wpadł na pomysł, żeby przenieść tu Młyny Wiedzy.
Mariusz Załuski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska