<!** Image 3 align=none alt="Image 218107" sub="Niewielka odnoga Wisły zarasta i jest zaśmiecana coraz bardziej
[Fot.: Jacek Smarz]">
Sprawa powraca jak bumerang. Niewielka odnoga Wisły, oddzielająca Kępę Bazarową od reszty lądu, zarasta coraz bardziej. I niewiele się w tej sprawie dzieje.
<!** reklama>
- Problem był zgłaszany podczas spotkania prezydenta Torunia z mieszkańcami, ale nie przyniosło to żadnego skutku. Skoro prezydent nie może nic w tej kwestii zrobić, to może „Nowościom” się uda? - twierdzi Czytelnik. - Trzeba oczyścić Małą Wisełkę, która zarasta coraz bardziej. To taki urokliwy zakątek Torunia, wymaga on odpowiedniej opieki. Trzeba się za to zabrać jak najszybciej. Ratujmy Kępę Bazarową i Małą Wisełkę!
Kępa Bazarowa, na którą można dostać się przekraczając most nad Małą Wisełką, zajmuje powierzchnie ok. 70 ha. Z uwagi na to, że w XVI i XVII wieku wypędzano na nią z miasta nierządnice, bywała również nazywana Małpim Gajem. Z części wyspy w 1987 roku wydzielono leśny rezerwat przyrody, w którym znajduje się rzadki las łęgowy wierzbowo-topolowy. Tu, po bitwie pod Grunwaldem, w 1411 roku król Władysław Jagiełło zawarł z Krzyżakami I pokój toruński.
- Małą Wiesełką opiekuje się Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku - informuje Szczepan Burak, dyrektor Wydziału Gospodarki Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta.
Postanowiliśmy zatem sprawdzić, jakie plany z tą niewielką odnoga Wisły mają w RZWG.
- W tym roku nie przewidujemy żadnych prac odmulających na Małej Wisełce. W planie nie mamy również żadnych prac oczyszczających - mówi Mirosława Pławińska, kierownik działu technicznego Oddziału Toruńskiego RZGW. - Jeśli jednak tylko pojawią się fundusze, to myślimy o odbudowie umocnienia brzegu oraz odmuleniu. Ale tylko odcinka w górnym biegu odnogi. Na całość nie będziemy mieli wystarczającej kwoty pieniędzy.
- Jakie są koszty tego typu prac? - pytamy.
- To wydatek rzędu setek tysięcy złotych. Trzeba bowiem wykonać roboty ziemne i umocnieniowe na rzece z udziałem pływającego sprzętu. Teren jest trudno dostępny. Z lądu nie uda się niczego zrobić - twierdzi Mirosława Pławińska. - W najbardziej optymistycznej wersji wspomniane prace ruszą w przyszłym roku. Ale to na razie tylko przymiarki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?