Razem. Albo wcale

Stanowisko prezydenta Torunia Michała Zaleskiego jest jasne: powinna powstać metropolia bydgosko-toruńska. Podobne ma zająć sejmik województwa kujawsko-pomorskiego.

<!** Image 3 align=none alt="Image 190045" sub="Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski i prezydent Torunia Michał Zaleski na temat metropolii bydgosko-toruńskiej wypowiadali się już wielokrotnie. Ich wizja metropolii znacznie się różni [FOT.: TYMON MARKOWSKI]">Przypomnijmy, że do końca maja Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji czeka na opinie w sprawie metropolii. Michał Zaleski, prezydent Torunia ponownie poparł rządowy dokument.

- Wchodzące w skład dwubiegunowej metropolii kujawsko-pomorskiej samorządy gminne powinny współdziałać ze sobą na zasadzie równoprawności z poszanowaniem autonomii poszczególnych członków - czytamy w jego „Stanowisku w sprawie kluczowych kwestii związanych z powołaniem obszarów metropolitalnych w Polsce”.

<!** reklama>Podobne zdanie mają również radni sejmiku, którzy w poniedziałek zaprezentują swoje stanowisko.

- W poniedziałek na sesji sejmik województwa oficjalnie przedstawi swoje stanowisko w tej sprawie. A ono nawołuje do zgody. Toruń z Bydgoszczą powinny się zjednoczyć, bo tylko dzięki temu będziemy mogli konkurować z innymi metropoliami - uważa marszałek województwa Piotr Całbecki.

Można się spodziewać, że na sesji będzie gorąco. Swój udział zapowiedział Roman Jasiakiewicz, przewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy, który podczas ostatniej kampanii wyborczej odwiedził Toruń z hasłem metropolii bydgoskiej. Nad przyjazdem do Torunia zastanawia się poseł Krzysztof Brejza (PO) z Inowrocławia.

- O relacjach toruńsko-bydgoskich wypowiadać się nie będę, ale nad udziałem w spotkaniu poważnie się zastanawiam - mówi Krzysztof Brejza. - Jeśli pojadę, to z postulatem inowrocławskim, stworzenia metropolii bydgosko-toruńsko-inowrocławskiej. Jest mi niezmiernie przykro, że w dotychczasowych planach Bydgoszcz nas odpycha.

Kogo jeszcze można spodziewać z grona parlamentarzystów z Bydgoszczy? Dokładnie nie wiadomo.

- Posłowie się nie chwalą, musimy poczekać do poniedziałku - mówi Przemysław Przybylski (Solidarna Polska), radny sejmiku z Torunia.

Oczywiście na sesji nie zabraknie toruńskiej reprezentacji. Obecność na sesji zapowiadają posłowie Zbigniew Girzyński (PiS) i Maciej Wydrzyński (Ruch Palikota).

W sesji nie będzie uczestniczył natomiast wicemarszałek Senatu Jan Wyrowiński (Platforma Obywatelska).

- Rozmawiałem na ten temat zarówno z marszałkiem Piotrem Całbeckim, jak i wiceprzewodniczącym Rady Sejmiku Ryszardem Boberem i doszliśmy do wniosku, że moja obecność nie byłaby niczym dobrym. Moje zdanie na temat metropolii się nie zmienia. Nadal uważam, że Toruń i Bydgoszcz powinny działać razem, jednak na sesji się nie pojawię. Nie chciałbym podgrzewać i tak już gorącej atmosfery, która panuje wokół tej sprawy - tłumaczy swoją absencję Jan Wyrowiński.

Stanowisko prezydenta

Michał Zaleski: równorzędne środki

Podstawą funkcjonowania metropolii w województwie kujawsko-pomorskim powinna być zasada budowy policentrycznej aglomeracji opartej na dwóch równorzędnych ośrodkach miejskich jakimi są Bydgoszcz i Toruń. Należy jednoznacznie podkreślić, iż szansą na spójny rozwój całego regionu kujawsko-pomorskiego jest wyłącznie konsekwentna realizacja koncepcji budowy policentrycznego obszaru metropolitalnego opartego na dwóch równorzędnych ośrodkach miejskich, jakimi są Bydgoszcz i Toruń.

Projekt opinii sejmiku

Bydgoszcz i Toruń razem do metropolii

Zaliczenie Bydgoszczy i Torunia do ośrodków metropolii sieciowej stwarza możliwość trwałego umiejscowienia obydwu siedzib województwa wśród wiodących ośrodków regionalnych kraju, w największym stopniu odpowiedzialnych za rozwój społeczno-gospodarczy Polski. Niewykorzystanie tej szansy byłoby działaniem na szkodę interesów mieszkańców województwa. Kształtowanie się obszaru metropolitalnego musi być oparte o wspólnie wypracowane porozumienia o charakterze funkcjonalnym i zadaniowym.