Ponad 24,5 tys. uczniów, 3,2 tys. nauczycielskich etatów, 70 placówek i prawie 356 mln zł do wydania w 2017 roku - to najważniejsze liczby związane z toruńską oświatą. Przed władzami miasta wielkie wyzwanie - stworzenie nowej szkolnej sieci, która będzie odpowiadała nowemu ustrojowi szkolnemu.
Czytaj też: Krzysztof Rutkowski szuka zaginionego Remigiusza Baczyńskiego
Musi ona nie tylko być zgodna z nowym prawem, ale przede wszystkim służyć uczniom.
Może być łączenie
- Od kilku miesięcy trwają drobiazgowe analizy demograficzne, znamy opinie poszczególnych dyrektorów, stan kadry i bazę lokalową - wylicza Anna Łukaszewska, dyrektorka Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Torunia. - Mamy 70 jednostek oświatowych różnego typu, więc sprawa jest złożona. Musimy nie tylko rozwiązać kwestię trzech samodzielnych gimnazjów, ale również zadbać o doposażenie szkół podstawowych i stworzenie w nich pracowni przedmiotowych.
Już dziś wiadomo, że w przypadku samodzielnych gimnazjów pod uwagę brane są dwa warianty: połączenie ze szkołą podstawową lub utworzenie na ich bazie samodzielnej szkoły podstawowej.
Zobacz też
W przypadku Gimnazjum nr 2 z ul. Pająkowskiego najprostsze wydaje się połączenie z sąsiednią Szkołą Podstawową nr 2. Gimnazjum nr 3 z ul. Żwirki i Wigury mogłoby zostać połączone z SP 3 z ul. Legionów. Natomiast Gimnazjum nr 21 z ul. Morcinka najbliżej jest do SP 7 z ul. Bema.
Czytaj dalej - kliknij poniżej:
- To są jedynie wstępne założenia, nic przesądzonego. Sprawdzamy, jak taki wariant wpłynąłby na sąsiednie szkoły i ich obwody - dodaje Anna Łukaszewska.
Dwujęzyczne bez wyjątku
Samodzielne podstawówki, których w Toruniu jest 11, we wrześniu automatycznie staną się szkołami 8-letnimi. To samo z zespołami szkół, w ramach których działają podstawówki i gimnazja. W przypadku zespołów z gimnazjami i liceami (w mieście są takie cztery: ZS nr 1 z ul. Wojska Polskiego, ZS nr 2 ze Skarpy, ZS nr 4 z ul. Warszawskiej i ZS nr 10 ze starówki) dojdzie do stopniowego wygaszenia gimnazjów. W wymienionych lokalizacjach zostaną tylko ogólniaki.
Czytaj także: Bezbronni wartownicy ochraniali oddział wojskowy przy ul. Okólnej
Bardziej złożona jest sprawa dwujęzycznych gimnazjów, a takich mamy w mieście trzy. To gimnazja nr 3, 4 i 11. Ministerstwo Edukacji Narodowej nie robi dla nich wyjątku - będą musiały zniknąć. Gmina zakłada możliwość wprowadzenia oddziałów dwujęzycznych w 8-letnich podstawówkach.
I jeszcze jedno. Wstępne dane dotyczące cięć kadrowych będzie można podać dopiero po opublikowaniu przez ministerstwo liczby godzin z poszczególnych przedmiotów.
23 lutego toruńscy radni przyjmą uchwałę intencyjną zmieniającą sieć szkół. Potem trafi ona do konsultacji z kuratorem i związkami. Na kolejnej sesji przyjęty zostanie dokument ostatecznie przesądzający o układzie szkół.
Zobacz też
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?