Stare, obskurne i mocno wysłużone kojce na tyłach schroniska przy ul. Przybyszewskiego są już gotowe na przybycie ekipy remontowej. Zostaną gruntownie wyremontowane i powiększone. Psy, które w nich zamieszkają, będą mieć nie tylko lepsze warunki, ale także sporo większe wybiegi, gdzie będą mogły wypoczywać i się bawić.
- Na tyłach schroniska umieszczamy psy duże, często są to psy, które nie tolerują innych zwierząt i potrzebują swojej przestrzeni i osobnego kojca. Musieliśmy zwolnić całe tyły i psy stamtąd umieścić w innych, w zasadzie wszystkich już zajętych kojcach. A wciąż dostajemy nowe zwierzaki - tłumaczy Agnieszka Szarecka, kierowniczka toruńskiego przytuliska. - Chodzi nam o to, by osoby, które mogą, adoptowały na jakiś czas 20-25 psiaków. Dzięki temu zyskamy trochę miejsca.
Remont potrwa co najmniej półtora miesiąca, może nawet dwa. I właśnie na ten czas dla podopiecznych przytuliska potrzebne są tymczasowe domy.
- Takie przyjaźnie na chwilę często kończą się happy endem. Ludzie tworzą domy tymczasowe, żeby sprawdzić, czy będą się w stanie zająć zwierzęciem i jak to w ogóle funkcjonuje. Bywa, że już nie oddają takich psiaków, decydują się zostawić je sobie na zawsze - dodaje Agnieszka Szarecka.
Ostatnio podobną akcję schronisko organizowało w sierpniu 2017 roku. Wówczas także remontowano boksy, w których na co dzień mieszkało 50 średniej wielkości psiaków. Po apelu na łamach „Nowości” i na naszej stronie internetowej znalazły dach nad głową na czas remontu.
Dom tymczasowy to miejsce, gdzie zwierzę może przeczekać trudny dla niego czas. Tworzy je na przykład wielu schroniskowych wolontariuszy, którzy biorą do siebie kocięta zagrożone chorobami wirusowymi. Chodzi o to, by zwierzę znalazło dach nad głową i przychylnego człowieka. Bez żadnych większych zobowiązań.
- Musimy pamiętać, że w takim przypadku pies będzie miał lepsze warunki niż w schronisku. Na wyłączność dostanie tymczasowego pana i jego zainteresowanie. A tego naszym zwierzakom brakuje najbardziej - dodaje Agnieszka Szarecka.
Kontakt ze schroniskiem: tel. 56 622 48 87, email: [email protected].
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?