Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robert T. oskarżony o zabójstwo przy ul. Sobieskiego w Rzeszowie. Zanim zaatakował, polecił dzieciom opuścić pokój

apl
Robertowi T. grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, albo 25 lat pozbawienia wolności lub dożywotnie pozbawienie wolności.
Robertowi T. grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, albo 25 lat pozbawienia wolności lub dożywotnie pozbawienie wolności. Krzysztof Kapica
Zabił swoją konkubinę, a wcześniej psychicznie i fizycznie znęcał się nad nią i nad jej najstarszą córką – znalazło się w akcie oskarżenia Roberta T., jaki właśnie wpłynął do Sądu Okręgowego w Rzeszowie.

Cztery razy uderzył nożem Elżbietę L. w plecy, kolejny cios zadał w klatkę piersiową i jeszcze jeden w ramię. Do tragedii doszło 17 kwietnia ub. roku w jednym z mieszkań w budynku przy ul. Sobieskiego w Rzeszowie.

Sekcja zwłok jednoznacznie wskazała, że charakter i rozległość ran nie dawały ofierze szans na przeżycie, choć ratownicy medyczni próbowali przywrócić jej funkcje życiowe.

W chwili zatrzymania 50-letni Robert T. był trzeźwy, po zatrzymaniu objęto go trzymiesięcznym aresztem tymczasowym i poddano obserwacji psychiatrycznej. Biegli stwierdzili, iż w chwili ataku na konkubinę miał pełną zdolność rozpoznania znaczenia swoich czynów, mógł zdawać sobie sprawę z ich konsekwencji i pokierować swoim postępowaniem.

PRZECZYTAJ TEŻ: Zabójstwo 6-miesięcznego Maksa w Rzeszowie. Jest akt oskarżenia dla Grzegorza B. i matki dzieci

Podczas przesłuchać mężczyzna utrzymywał, że nie chciał partnerki zabić, a jedynie ją nastraszyć. Śledczy ustalili, że źródłem konfliktu była zazdrość.

Robert T. przyznał się do zadania partnerce ran. Na miejscu zdarzenia policjanci odnaleźli 20-centymetrowy nóż, który był narzędziem przestępstwa.

Zanim zaatakował, polecił dzieciom opuścić pokój

Robert T. nie przyznał się natomiast do znęcania się psychicznego i fizycznego nad kobietą i jej córką. Związek między napastnikiem a jego ofiarą trwał kilka lat, jego owocem była trójka dzieci, najstarsza córka kobiety pochodziła z innego związku.

Trójka młodszych dzieci w chwili tragedii przebywała w tym samym mieszkaniu. Oskarżony zeznawał, iż nim zaatakował partnerkę, polecił dzieciom opuścić pokój, w którym doszło do ataku. Po zadaniu kobiecie sześciu ran sam zadzwonił na pogotowie.

Robertowi T. grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, albo 25 lat pozbawienia wolności lub dożywotnie pozbawienie wolności.


Zabójstwo w Pyrzycach. Ojciec zabił własne dzieci?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Robert T. oskarżony o zabójstwo przy ul. Sobieskiego w Rzeszowie. Zanim zaatakował, polecił dzieciom opuścić pokój - Nowiny

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska