Ruszą dopłaty do elektryków! Ile możesz dostać przy zakupie auta?

Proponowane dopłaty mają zastąpić wprowadzenie podatku od posiadania samochodów spalinowych - co początkowo miało być warunkiem uruchomienia środków z Krajowego Planu Odbudowy tzw. elektromobilność. Na ten cel ma trafić niemal 1,6 mld złotych (374 mln euro), choć wprowadzenie programu opisanego w rewizji KPO musi jeszcze zostać zaakceptowane przez Komisję Europejską.

Dotacje zakładają wskazaną rewizję KPO, w której wsparciu podlega uzyskanie pojazdów zeroemisyjnych. Co istotne, przepisy zakładają, że pojazdy używane nie mogą być starsze niż cztery lata. To sugeruje, że w myśl KPO samochody elektryczne starsze niż 4-letnie są już pojazdami starymi.

Jak zauważyła w rozmowie z PAP Dorota Zawadzka-Stępniak, Prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), wprowadzenie tego ograniczenia ma na celu ograniczenie wzrostu importu do naszego kraju samochodów starszych niż 4-letnie. Te musiałyby być wkrótce wymienione, co nie byłoby korzystne np. dla środowiska.

- Części organizacji umiarkowanie się podoba pomysł dopłat do czteroletnich elektryków w kontekście żywotności baterii. Pojawia się obawa, że możemy do kraju zacząć sprowadzać pojazdy, które są już u kresu swojej żywotności. Pytanie, które sobie obecnie zadajemy jest takie, jak się zabezpieczyć przed taką sytuacją, że wprowadzamy na rynek samochody, które zaraz będą musiały być wymieniane, a my do tego dopłacamy. Pracujemy nad tym - powiedziała Zawadzka-Stępniak.

Kwota dotacji jest zależna od tego, czy decydujemy się na zakup auta używanego, czy też na leasing bądź wynajem. Można otrzymać:

• Przy zakupie auta elektrycznego używanego - do 40 tys. złotych dotacji

• Przy leasingu lub wynajmie długoterminowym nowego samochodu - do 225 tys. złotych, ale nie więcej niż wynosi opłata wstępna.

• Przy leasingu lub wynajmie długoterminowym elektryka używanego - do 150 tys. złotych, ale nie więcej niż wynosi opłata wstępna.