MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolejne podwyżki w budżetówce? Od przyszłego roku zarobicie o wiele więcej!

redpp
Jak informuje o tym serwis money.pl, poziom wzrostu pensji budżetówki, przynajmniej zdaniem ministry Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, powinny być na poziomie wzrostu płacy minimalnej.  Ma to stanowić odpowiedź na postulaty związków, jednak problemem może być konflikt wewnątrz rządu i inne spojrzenie na sytuację, jakie ma minister finansów.
Jak informuje o tym serwis money.pl, poziom wzrostu pensji budżetówki, przynajmniej zdaniem ministry Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, powinny być na poziomie wzrostu płacy minimalnej. Ma to stanowić odpowiedź na postulaty związków, jednak problemem może być konflikt wewnątrz rządu i inne spojrzenie na sytuację, jakie ma minister finansów. Sylwia Dąbrowa
Pracownicy sfery budżetowej mogą liczyć na spore podwyżki od przyszłego roku. To przynajmniej planuje szefowa resortu rodziny, pracy i polityki społecznej, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Resort finansów chce dać dwa razy mniej. Na co może liczyć budżetówka?

Dwie propozycje podwyżek w sferze budżetowej

Jak informuje o tym serwis money.pl, poziom wzrostu pensji budżetówki, przynajmniej zdaniem ministry Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, powinny być na poziomie wzrostu płacy minimalnej. Stąd też pojawiła się bardzo konkretna propozycja podwyżki pensji budżetówki o 7-8 procent.

Ma to stanowić odpowiedź na postulaty związków, jednak problemem może być konflikt wewnątrz rządu i inne spojrzenie na sytuację, jakie ma minister finansów.

Propozycja Ministerstwa Finansów

Co zaproponowało Ministerstwo Finansów? Według tego urzędu podwyżka płac dla budżetówki powinna wynieść 4,1%. Miałaby zatem wynosić równowartość prognozowanym poziomem inflacji na przyszły rok. Jest to jednocześnie wzrost wynagrodzenia, który według ustawy jest minimalnym koniecznym.

Na inne podwyżki wskazują związkowcy w ramach Rady Dialogu społecznego. Ich zdaniem budżetówka powinna otrzymać wzrost aż o 15 procent.

Konflikt w rządzie - co będzie z podwyżkami?

Sytuacja jest wręcz klasyczna: płaca minimalna zaproponowana przez MF jest w zasadzie najniższą możliwą (płaca wzrosłaby do 4595 zł). W przypadku resortu rodziny i pracy proponowana jest podwyżka do 4626 złotych (stąd 7,6 procent propozycji podwyżki).

Z kolei związkowcy szukają możliwie najwyższej podwyżki, co jest też zrozumiałe. Tym samym rząd (resort finansów oraz resort rodziny i pracy) musi dojść do porozumienia i pójść do Rady dialogu Społecznego z jedną, spójną propozycją. Wyjściowo można traktować propozycję MF za główną, ale to też może ulec podwyższeniu.

Lewica w rządowej ofensywie?

Dlaczego pochodząca z lewicy ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk tak wyraźnie stawia na wyraźne postulaty sprzeczne z linią ministerstwa finansów. Wystarczy wspomnieć niedawny komunikat o gigantycznej podwyżce pensji minimalnej, o czym pisaliśmy >>>W TYM ARTYKULE<<<

Temat uciął Donald Tusk, jednak ministra Dziemianowicz-Bąk nie powiedziała ostatniego słowa - co widać po wspomnianej tu propozycji, która wyraźnie kontruje postawę Andrzeja Domańskiego, ministra finansów.

To nie koniec ostrych propozycji koalicjanta

Wśród innych bardzo ostrych, konfrontacyjnych propozycji i postulatów Lewicy można wymienić również ustawę o związkach partnerskich. Za ten odpowiada ministra ds. równości, czyli Katarzyna Kotula. Tu jednak PSL nie jest ugrupowaniem koalicyjnym z nazbyt entuzjastycznym nastawieniem do tej propozycji.

Źródło: money.pl [dostęp 13.06.2024]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska