Most świetlny nad Wisłą, czyli dwa przyczółki, które miały być połączone smugą światła, powstały w głowach urzędników z Biura Toruńskiego Centrum Miasta. Atrakcja nawiązująca do pierwszego toruńskiego mostu z 1500 r. miała być laserowa, ale nisko nad wodą laseru nie można instalować, bo jest niebezpieczny dla ludzi. Oficjalnie tłumaczono, że okazał się za drogi.
Zainstalowano reflektory, strumień skierowano w górę, tak żeby się przecinał, inaczej oślepiałby turystów na brzegach. Teraz urzędnicy chcą atrakcję wieczorem cyklicznie wyłączać, żeby można z Kępy Bazarowej robić zdjęcia nocnej panoramy starówki bez „ramion”.
- Zamiast wyłączać reflektory i oczekiwać od turystów orientacji w harmonogramie wygaszeń, pomyślmy, jak inaczej wykorzystać instalacje - proponuje toruński architekt Jerzy Matusiak-Tusiacki i ma pomysł. - Stwórzmy wydarzenie nad Wisłą. Spektakl światła i dźwięku o jednej stałej porze wzbogacony dźwiękiem. Całość mogłaby trwać kilka minut. Pionowo ustawione reflektory rozjaśniłyby się do pełnej mocy i jak w zwodzonym moście zamykały się - mówi. - Nawiązaniem do epoki byłby narastające dźwięki np. skrzypienia kół wozów z towarami, pokrzykiwania wozaków. Tętent kopyt końskich, wjazd komtura z drużyną lub paradny wjazd króla.
Torunianin przypomina też, że Toruń ma festiwal światła Skyway, w którego atrakcje most doskonale się wpisuje. - Mamy w Toruniu artystów, którzy mogliby stworzyć festiwalową instalację, będącą czymś więcej niż dwoma świetlnymi ramionami - uważa Jerzy Matusiak-Tusiacki. Swoje propozycje przedstawił urzędnikom z Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków.
Projekt „Zielony most” wart 1,7 mln zł, w ramach którego powstały m.in. przyczółki oraz świetlne punkty, zyskał dofinansowanie unijne w kwocie 750 tys. zł, przez co jego elementów nie można demontować, przez pięć lat trzeba zachować tzw. trwałość projektu. (acb)
Czekamy na opinie
- Czy trzeba zmieniać świetlną przeprawę przez Wisłę, czy lepiej zostawić tak jak jest, żeby nie wydawać dodatkowych pieniędzy.
- Czekamy na opinie pod numerem telefonu: 56 611 81 43 lub adresem mailowym: [email protected].
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?