Jak doszło do tragedii nad Jeziorem Wądzyńskim? 17-latek z powiatu brodnickiego, przebywając z siostrą i koleżanką na niestrzeżonym kąpielisku poszedł popływać. W pewnym momencie zaczął wołać pomocy. Chwilę później zniknął pod wodą.
17-latek utopił się w jeziorze pod Brodnicą
- Po około dwóch godzinach poszukiwań, przy pomocy płetwonurków z Włocławka odnaleziono ciało chłopaka - informuje KPP w Brodnicy. - Lekarz, który przyjechał na miejsce zdarzenia stwierdził zgon. Policjanci z Brodnicy pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tej tragedii.
Policjanci apelują o ostrożność nad wodą. Przypominają, by do kąpieli wybierać tylko strzeżone kąpieliska, gdzie jest obecny ratownik. Nie wolno też wchodzić do wody pod wpływem alkoholu. Dzieci i młodzież powinny przebywać pod opieką osób dorosłych.
Utonięcia w regionie - czarna seria
Do kolejnego utonięcia doszło w minioną sobotę w Brodnicy. W Drwęcy utopił się 54-latek. Następne dwa przypadki utonięć miały miejsce tego samego dnia - w minioną środę. Tego dnia rano w Chomiąży Szlacheckiej niedaleko Żnina 50-letni mężczyzna zasłabł podczas pływania żaglówką. Nie udało się go uratować. Z kolei wieczorem w Grudziądzu, z Kanału Trynka strażacy wyciągnęli z wody ciało mężczyzny. Przyczyny utonięcia wyjaśni policja pod nadzorem prokuratury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?