MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki Budowlanych Budleksu rozegrają jedenaste spotkanie w sezonie

Dariusz Łopatka
Siatkarki Budowlanych Budleksu rozegrają dziś jedenaste spotkanie w sezonie. Na wyjeździe zmierzą się z Piecogazem Murowaną Gośliną, ekipą plasującą się na dziewiątej pozycji w pierwszoligowej tabeli.

Siatkarki Budowlanych Budleksu rozegrają dziś jedenaste spotkanie w sezonie. Na wyjeździe zmierzą się z Piecogazem Murowaną Gośliną, ekipą plasującą się na dziewiątej pozycji w pierwszoligowej tabeli.

<!** Image 3 align=none alt="Image 201274" sub="Działacze beniaminka pierwszej ligi liczą na powrót do gry kontuzjowanej do niedawna Katarzyny Ostrowskiej (nr 10) [Fot.: Jacek Smarz]">

Z bilansem sześciu zwycięstw i czterech porażek toruńskie siatkarki sklasyfikowane są natomiast na siódmym miejscu, gwarantującym na zakończenie sezonu regularnego utrzymanie na zapleczu Orlen Ligi. Dzisiejsze spotkanie kończy tymczasem dopiero pierwszą rundę tych zmagań.

<!** reklama>

Pewne jest, że w tej części sezonu nasza ekipa siódmego miejsca nie straci. Nie oznacza to jednak, że nie może być lepiej. Przy odpowiednich rezultatach innych meczów Budowlane mogą zakończyć pierwszą rundę nawet na czwartej pozycji. Potrzebne jest jednak przerwanie krótkiej serii ostatnich porażek.

Przerwać złą passę

Przypomnijmy, iż drużyna Mariusza Soi i Jerzego Wawrzyna przegrała dwa ostatnie spotkania - z Wisłą w Krakowie 1:3 oraz rozpędzającą się Stalą Mielec w Toruniu, również 1:3. Po pierwszym z tych spotkań sztab szkoleniowy nie szczędził zawodniczkom mocnych słów.

- Powrót z Krakowa nie był miły - przyznał dwa tygodnie temu Mariusz Soja. - Kolejny mecz wyjazdowy, w Murowanej Goślinie, będzie dla nas testem. Tam okaże się wszystko. Odpowiemy sobie na pytanie, czy wciąż jesteśmy drużyną, czy już nie?

Jedną z przyczyn słabszych rezultatów osiąganych w ostatnim czasie przez Budowlane jest z pewnością fakt, iż spora część zespołu boryka się z kontuzjami i urazami. W potyczce sprzed tygodnia w składzie pierwszoligowego beniaminka zabrakło dwóch z wąskiego grona najbardziej doświadczonych zawodniczek - Katarzyny Ostrowskiej oraz Eweliny Toborek.

Powroty na parkiet

Przed wyjazdem do Murowanej Gośliny ani jedna, ani druga nie może być w stu procentach pewna występu w dzisiejszym, bardzo ważnym dla Budowlanych meczu. Niemniej jednak, są spore szanse na to, że torunianki zagrają w sobotę w pełnym składzie.

- W czwartek trenowałam po raz pierwszy po krótkiej przerwie. Pewności, co do tego, że wystąpię w sobotę jeszcze nie mam, ale ważne jest to, że po tych zajęciach czuję się dobrze - powiedziała Ewelina Toborek, środkowa toruńskiej ekipy. - Jestem optymistką. Wierzę więc, że zagram i pomogę drużynie w walce o zwycięstwo. Punkty są nam bowiem potrzebne.

Katarzyna Ostrowska w ostatnich dniach również trenowała z toruńskim zespołem, więc...

- Wierzę, że zagra w tym meczu - mówi Jerzy Pater, kierownik zespołu. - Nie ma wątpliwości, że zwycięstwo by się nam przydało. Pytanie jest tylko takie, jak zaprezentują się nasze rywalki? Niedawno doszło w tym klubie do zmiany trenera (Aleksandra Klimczyka zastąpił Andrzej Miciul - przyp. red.). Nie wiadomo więc, jak ta roszada wpłynie na zespół z Murowanej Gośliny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska