Zatrzymano dwie osoby mające związek z tym przestępstwem. Podejrzani usłyszeli już pierwsze zarzuty.
O zgonie mężczyzny w mieszkaniu przy ulicy Bydgoskiej poinformowała policję 42-letnia kobieta. Twierdziła, że znajomy którego poznała we jednej z instytucji zajmujących się pomocą osobom gorzej sytuowanym, nagle zmarł. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce do razu stwierdzili, że prawdopodobnie do śmierci 62-latka ktoś się przyczynił. Miał na ciele siniaki. Sekcja zwłok wykazała także obrażenia wewnętrzne, które przyczyniły się do jego zgonu. Kobieta przedstawiała wiele wersji wydarzeń, w których twierdziła, że mężczyzna był w jakimś lokalu i kiedy wrócił położył się i zmarł.<!** reklama>
Ustalenia śledczych okazały się inne. Prawdopodobnie sprawcą uszkodzeń ciała mężczyzny jest 36-latek, który też był wcześniej w tym mieszkaniu. Postawiono mu zarzut uszkodzenia ciała, ktore doprowadziły do jego śmierci. 42-latka będzie natomiast odpowiadać za nieudzielanie pomocy 62-latkowi oraz utrudniania śledztwa. Oboje podejrzani zostali tymczasowo aresztowani.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?