Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sowa, Rydzyk, konkurencji brak

Ryszard Warta
Ryszard Warta
To medialny news przedwiośnia - jesienią rusza telewizja religijna - nowy kanał grupy TVN. Projektem kierują znani publicyści: ks. Kazimierz Sowa i Szymon Hołownia. Szefowie koncernu podkreślają, że chodzi o rozszerzenie oferty programowej.

<!** Image 1 align=left alt="http://www.nowosci.com.pl/img/glowki/warta_ryszard.jpg" >To medialny news przedwiośnia - jesienią rusza telewizja religijna - nowy kanał grupy TVN. Projektem kierują znani publicyści: ks. Kazimierz Sowa i Szymon Hołownia. Szefowie koncernu podkreślają, że chodzi o rozszerzenie oferty programowej. I jest coś na rzeczy, bo „niebiescy” mają już prawie wszystko, od typowej telewizji komercyjnej (TVN), przez wciąż pionierski kanał informacyjny (TVN24), tv dla kobiet z poradami, plotkami i modą (TVNStyle), tv dla facetów z samochodami i rozebranymi panienkami (TVN Turbo), kończąc na pogodzie (TVN Meteo). Tylko religii tu brakuje. Ma to być nowoczesna telewizja, oparta na różnych formach - prezentująca filmy, dokument, programy interaktywne, transmisje. Idea? Jak mówi ks. Sowa, prezentować ma religię jako uniwersalne zjawisko i jej wpływ na życie człowieka w wymiarze kulturowym i społecznym.

To żadna nowość, w krajach z bogatszą tradycją telewizyjną, takich kanałów jest mnóstwo. Katolickich, protestanckich, islamskich, żydowskich. Największy wybór jest w USA, od takich jak EWTN - telewizji opartych na charyzmatycznych prowadzących, którzy ewangelizują poprzez swe talkshows, przez niezliczone kanały z telekaznodziejami, aż po takie jak JCTV, telewizje muzyczne, prezentujące chrześcijański pop.

Nad Wisłą mamy TV Trwam i w pierwszych doniesieniach o religijnym kanale TVN z uporem maniaka powtarzano, że będzie to konkurencja wobec kanału o. Rydzyka i szerzej, że to medialna odpowiedź „kościoła łagiewnickiego” na „kościół toruński”.

<!** reklama right>Guzik prawda. Kanał religijny TVN mógłby stanowić konkurencję jedynie dla podobnego kanału którejś ze stacji komercyjnych lub TVP. Tymczasem TV Trwam, czy Radio Maryja są nie tyle zjawiskami medialnymi, co, przede wszystkim, rodzajem religijno-ideowego ruchu, dla którego radio i telewizja są użytecznym środkiem integracji. Telewizja ks. Sowy będzie mogła liczyć na większą lub mniejszą liczbę widzów, a przedsięwzięcia medialne o. Rydzyka oparte są nie na widzach czy słuchaczach, tylko wyznawcach, całkowicie identyfikujących się ze stacją i intelektualnie całkowicie jej podporządkowanych. To trochę tak, jak z czytelnikami „Tygodnika Powszechnego” i „Naszego Dziennika”, które trudno uznać za tytuły konkurencyjne, bo przecież adresowane są do kompletnie różnego czytelnika.

Wygląda na to, że tevenowska telewizja będzie ofertą dla pokolenia 30-, 40-, 50-latków z klasy średniej, nieźle wykształconych, nieźle sytuowanych, o raczej konserwatywnych przekonaniach, ale odległych od ideowego radykalizmu. Ludzi, dla których religia jest wartością, ale tej wartości nie odnajdują w wierze sprowadzonej do płytkiego, dewocyjnego uniesienia i których razi instrumentalne traktowanie religii. Popularność lub fiasko nowego projektu pokaże, jak duża jest to grupa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska