Sting już w czwartek. Szykuje się protest!

Sting zaśpiewa 8 grudnia w sali koncertowej na Jordankach. Jego występ będzie rejestrowany dla TVP (emisja planowana jest 1 stycznia 2017 roku), a poprzedzi go koncert Anny Marii Jopek. Kontrowersje wywołała informacja, że biletów na tę telewizyjną galę nie można było kupić. Wstęp będzie jedynie na zaproszenia. Część z nich rozdano za pośrednictwem lokalnych mediów.

Przeczytaj: Pudzian vs Popek. Polsat stracił 4 miliony zł. Będą pozwy!

- Nie podoba Ci się to, że VIP-y bawią się za kasę mieszkańców Torunia na koncercie Stinga? Uważasz, że 250 000 zł z miejskiej kasy bardziej by się przydało na dofinansowanie żłobków, przedszkoli, szpitali i wielu innych ważniejszych rzeczy? Masz dosyć arogancji władzy i nie liczenia się z wolą mieszkańców miasta? - piszą na Facebooku organizatorzy czwartkowego protestu. - Przyjdź i weź ze sobą stringi, kolorowe przebranie, perukę, serpentyny, bezalkoholowego szampana, dobry humor etc.

Początek zapowiadanego protestu w czwartek (8.12) o godz. 18.30 przed wejściem do CKK Jordanki.

- Pokażmy władzom Torunia, że widzimy ich przekręty i brak poszanowania dla zwykłego mieszkańca- czytamy na stronie wydarzenia.

Czytaj także: Nie będzie prezydenta i VIP-ów? Kto będzie na koncercie Stinga?

Przypomnijmy, że doniesienie do Centralnego Biura Antykorupcyjnego w sprawie koncertu Stinga złożył torunianin Arkadisuz Brodziński. Podejrzenia i zarzuty dotyczą m.in. podziału zaproszeń na telewizyjną galę oraz - jak twierdzi - nadużycia uprawnień przez władze miasta i samorządu województwa „poprzez przekazanie publicznych środków na organizację prywatnej imprezy, której efektem będą jeszcze większe zyski artysty i jego pośredników”.

Z budżetu miasta i samorządu województwa na telewizyjną galę wydano w sumie 500 tys. zł na występ. Jak poinformował oficjalnie Universal - Sting wykona 6 utworów, w tym kilka ze swojego najnowszego albumu „57th&9th".