<!** Image 3 align=none alt="Image 204143" sub="Posłanka Anna Sobecka nie przyznała się w sądzie do winy
Fot. Sławomir Kowalski">
W najbliższą środę za barierką dla świadków Sądu Rejonowego w Toruniu ma stanąć ojciec Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja. Sąd chce go przesłuchać w procesie Anny Sobeckiej, posłanki PiS.
<!** reklama>
Ojciec Rydzyk to główna postać zdarzeń, które zaprowadziły toruńską parlamentarzystkę do sądu. Jest obwiniona o to, że zapłaciła za zakonnika grzywnę nałożoną na niego za nielegalną zbiórkę pieniędzy na rzecz fundacji Lux Veritatis.
Z dotychczasowych zeznań w tej sprawie wynika, że ojciec Rydzyk nie wiedział, że grzywnę zapłaci posłanka. Z takim pomysłem miał wyjść jeden z jego najbliższych współpracowników, ojciec Jan K. (nie zgodził się na publikację pełnych danych).
- To ja zadzwoniłem do posłanki - powiedział w sądzie o. Jan K.
Anna Sobecka poleciła pracownicy swego biura zanieść gotówkę do komornika, a po dwóch dniach osoby z Radia Maryja miały zwrócić jej pieniądze - niecałe 5000 zł.
Jaka będzie wersja ojca Rydzyka? Czy rzeczywiście w środę pojawi się w sądzie?
- Wezwanie do stawiennictwa w sądzie zostało odebrane, nie bezpośrednio przez tego świadka, ale przez osobę do tego uprawnioną - usłyszeliśmy w sekretariacie XII Wydziału Sądu Rejonowego.
Proces jest jawny. W środę służby sądowe nie planują specjalnych przygotowań. Podczas poprzedniej rozprawy na sali było niewielu sympatyków Radia Maryja.
Przypomnijmy, że w 1997 roku ojciec Rydzyk długo nie stawiał się w toruńskiej prokuraturze. Ta sprawdzała, czy wypowiedzią o goleniu głów posłom, którzy nie poparli prawnej ochrony życia, nie znieważył funkcjonariuszy publicznych i nie podżegał do naruszenia ich nietykalności cielesnej. Po napomnieniu prymasa kardynała Józefa Glempa zakonnik w końcu dotarł na przesłuchanie (m.in. w towarzystwie Romana Giertycha). Przed sądem ojciec Rydzyk jednak nie stanął, gdyż prokuratura nie dopatrzyła się przestępstwa.
W najbliższych miesiącach ojca Rydzyka czeka jednak proces. To efekt pozwu, jaki złożył przeciw niemu... Roman Giertych. Uznał się za pomówionego wygłoszoną w Radiu Maryja opinią, że popiera in vitro.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?