Tam zginęli ludzie! Policyjna mapa Polski w wakacje szybko zapełnia się czarnymi punktami

To dane z niedzieli (30 czerwca) zaczerpnięte bezpośrednio z "Mapy wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym w okresie wakacji 2024", którą aktualizuje codziennie Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

Ostatni wypadek w Kujawsko-Pomorskiem miał miejsce w sobotę 29 czerwca wieczorem na drodze krajowej nr 15 w podtoruńskiej Małej Nieszawce. Według wstępnych ustaleń policji, kierowca osobowego mercedesa (62 lata) zjechał na przeciwny pas ruchu, gdzie doszło do czołowego zderzenia z volkswagenem busem. Na razie nie wiadomo dlaczego mercedes zjechał ze swojego pasa. Jego kierowca zmarł wkrótce po przewiezieniu do szpitala. W busie jechało 9 osób, którym udzielono pomocy medycznej.

Najwięcej wypadków, bo dwa, wydarzyło się między Toruniem a Bydgoszczą na owianej złą sławą drodze krajowej nr 10. W jednym z nich zginęły dwie osoby. Jedna osoba zginęła na DK 10 między Bydgoszczą a Nakłem. We Włocławku zginął motocyklista, który najechał na słup.

Do groźnego wypadku, który wszakże nie został odnotowany na mapie ze skutkiem śmiertelnym, doszło także w niedzielne popołudnie 30 czerwca na drodze wojewódzkiej nr 538 w miejscowości Słup (gm. Gruta). W dwóch autach znajdowało się łącznie 9 osób, w tym troje dzieci, ale tylko jedna (pasażerka volkswagena) odniosła obrażenia. Przyczyną wypadku było wymuszenie pierwszeństwa przez kierującą (44 lata) fordem.

Latem, gdy na drogi wyjeżdża więcej pojazdów, a pogoda sprzyja szybszej jeździe, ryzyko wypadków znacząco wzrasta.

- Jak wynika z badań, wraz ze wzrostem temperatury wzrasta poirytowanie i zmęczenie kierowcy, obniża się koncentracja oraz wydłuża czas reakcji. Z przeprowadzonych testów wynika także, że czas reakcji kierowcy wydłuża się nawet o 22 procent gdy prowadzi pojazd, w którym temperatura wynosi 27 stopni w porównaniu do jazdy przy 21. Z tego powodu przed ruszeniem w trasę należy zadbać o odpowiednie warunki w aucie – instruuje podkom. Remigiusz Rakowski, specjalista Zespołu ds. Profilaktyki Społecznej Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Bydgoszczy.

Z danych Polskiego Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Instytutu Transportu Samochodowego (ITS) wynika, że o tej porze roku (w szczególności w czerwcu, lipcu i sierpniu) dochodzi do ok. 30 proc. wszystkich wypadków drogowych.

Słoneczna pogoda sprzyja przekraczaniu dopuszczalnej prędkości przez kierowców, a to skutkuje większą liczbą zdarzeń. W okresie wakacji rośnie także udział wypadków z udziałem dzieci oraz użytkowników jednośladów.

Eksperci ITS radzą, aby przed wyjazdem sprawdzić stan techniczny samochodu, ważność przeglądu i polisy ubezpieczeniowej.

Zweryfikujmy poziom płynów eksploatacyjnych. Jeśli jest zbyt niski – uzupełniamy braki. Sprawdzamy ciśnienie w oponach i stan bieżnika – jego głębokość nie może być mniejsza niż 1,6 mm. Ustawiamy lusterka i lampy, uwzględniając obciążenie samochodu. Oprócz trójkąta ostrzegawczego i gaśnicy, pakujemy do pojazdu kamizelki odblaskowe, które są wymagane w niektórych krajach Europy (w Polsce nie).

W samochodzie warto wozić ze sobą oświadczenie na wypadek zdarzenia drogowego (także w wersji angielskojęzycznej, gdy wybieramy się za granicę). W aucie miejmy także apteczkę, która zawiera rękawiczki ochronne, bandaże, kompresy, opaski opatrunkowe, plastry, płyn do odkażania, folię termoizolacyjną, maseczkę do resuscytacji, nożyczki ratownicze.

W podróż zabieramy także wodę – przyda się nie tylko do picia, ale również w przypadku awarii układu chłodzenia. Zabezpieczamy bagaż i luźne przedmioty na czas podróży.

Skupienie na drodze to kluczowy element bezpiecznej jazdy – nikt i nic nie powinno rozpraszać kierowcy. Zabrania się kierowcy rozmawiać przez telefon komórkowy trzymany w ręku, ale rozmowa przez urządzenie głośnomówiące też może powodować rozproszenie uwagi.

Dzieci do 150 cm wzrostu przewozimy w urządzeniach zabezpieczających odpowiednio dobranych do wagi i wzrostu dziecka.