Targowisko i czynsze

Pretensje i żal. Tak w skrócie można określić atmosferę panującą na spotkaniu prezydenta miasta w Zespole Szkół Nr 34 w Czerniewicach.

<!** Image 2 align=none alt="Image 186295" sub="Czynsze w TTBS były jednym z tematów poniedziałkowego spotkania z prezydentem miasta w Czerniewicach [Fot.: Jacek Smarz]">W budynku szkoły zebrało się ponad 100 osób. Niewiele, patrząc na frekwencję w poprzednich latach i poprzedniej lokalizacji (w szkole na Rudaku). Ale ci którzy przyszli, nie przebierali w słowach. Koncentrowali się przede wszystkim na modernizacji dróg, inwestycje, budowę nowego targowiska miejskiego na lewobrzeżu oraz orlika.

- Dlaczego boisko orlik nie zostanie zbudowane przy Zespole Szkół nr 34? Tu w okolicy nie ma żadnego boiska, a na Rudaku jest - pytała Alicja Krawczyk.

<!** reklama>- Orlik zostanie wybudowany przy ZS nr 14, ponieważ tam stan boisk jest o wiele gorszy niż przy ZS nr 34. W Czerniewicach natomiast będziemy budować nowe boisko do piłki nożnej z nawierzchnią sztuczną. Zrobimy to w 2013 roku. Dodatkowo istniejące boisko do koszykówki zostanie zmodernizowane i otrzyma sztuczną nawierzchnię - odpowiadali urzędnicy.

Odpowiedź nie usatysfakcjonowała jednak kobiety, która postanowiła zadać więcej pytań.

- Proszę mi tu nie prowadzić polemik - zdenerwował się na to prezydent Michał Zaleski. - To ja zapraszam na te spotkania i proszę się trzymać zasad.

Mieszkańcy poruszyli także problem hałasu w okolicach autostrady oraz utworzenie targowiska.

- Potrzebne są nam ekrany akustyczne, bo życie w takim hałasie jest bardzo uciążliwe - mówiła jedna z mieszkanek.

Wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Stefan Kalinowski obiecał, że sprawą się zainteresuje.

Co do nowego targowiska, sugerowano miejsce obok Biedronki.

- Mamy przynajmniej cztery propozycje lokalizacji targowiska na lewym brzegu miasta, jednak musi być ono usytuowane w miejscu ruchliwym. Będziemy ten temat szeroko konsultować - wyjaśniał prezydent.

Najwięcej czasu poświęcono jednak czynszom w budynkach TTBS-ów, które według lokatorów są za wysokie.

- Podwyższono znowu czynsz. To już druga podwyżka w ciągu roku! To miało być mieszkalnictwo dla osób średniozamożnych, a wychodzi na to, że na opłaty stać tylko bogatych - mówiła Katarzyna Rygielska z osiedla Solanki.

Lokatorzy pytali również o wykup mieszkań oraz spłatę kredytu.

- Dlaczego ceny są różne dla różnych budynków? Co jest brane pod uwagę przy ustalaniu cen? - pytali mieszkańcy.

Odpowiedzi udzielała prezes spółki Beata Żółtowska.

- Czynsze w różnych budynkach są inne, ponieważ inne stawki były, kiedy budowaliśmy starsze, a inne są teraz - tłumaczyła. - Jeżeli chodzi o wykup mieszkań, to jest taka możliwość za 70 procent wartości mieszkania.

Pani prezes chciała spotkać się z mieszkańcami po dyskusji, jednak wielu z nich ostentacyjnie opuściło gmach szkoły.

- Piszemy pisma, próbujemy rozmawiać. To, co się tu dzieje, to jakaś kpina - mówił przed wyjściem jeden z mieszkańców.