Techniczna straszy dziurą

Prace drogowe na Wrzosach II trwają, tak jak budowa domków jednorodzinnych w tej okolicy. Te inwestycje powodują jednak wielkie problemy dla tych, którzy już mieszkają w tej części Torunia.

<!** Image 2 align=none alt="Image 170647" sub="Gołym okiem widać, że ulica Techniczna jest w bardzo złym stanie technicznym. Wieczorem trzeba uważać szczególnie / Fot. Grzegorz Olkowski">Niedawno na przedłużeniu ulicy Technicznej powstała ulica Orląt Lwowskich. Wzdłuż nich rośnie liczba nowych zabudowań. Prowadzone prace budowlane, a także te związane z przyłączeniem instalacji wodno-kanalizacyjnych, wymagały użycia ciężkiego sprzętu.

W efekcie nawierzchnia ulicy Technicznej została zniszczona. Jej obecny stan stwarza zagrożenie dla mieszkańców, a także innych użytkowników drogi.

<!** reklama>Powstałą nierówność trudno bowiem nazwać dziurą, bo zapadnięta ulica w sporej części jest po prostu nieprzejezdna. Dodatkowo brak oznakowania powoduje, że ci, którzy o istnieniu dziury nie wiedzą, po prostu w nią wjeżdżają. Prawdziwy problem zaczyna się po zmroku.

- Bardzo mi ta dziura przeszkadza, nieraz wpadłam w nią, jadąc samochodem - opowiada jedna z mieszkanek osiedla. - Myślę, że jest ona wynikiem niedbalstwa robotników, ale częściową winę ponoszą także mieszkańcy posiadłości przy rogu ulic Technicznej i Orląt Lwowskich. Ta dziura powstała w trakcie prac związanych z budową ich domów.

Do zapadnięcia się jezdni doszło już trzy tygodnie temu. Mieszkańcy zgłaszali problem, dotyczący głównie braku oznakowania dziury, ale interwencje nie przyniosły skutku. Przez trzy tygodnie nie udało się ustawić oznakowania, o naprawie nie wspominając. Powstałym problemem zainteresował się jeden z toruńskich radnych, Michał Rzymyszkiewicz (Platforma Obywatelska). Czwartego kwietnia radny złożył interpelację do prezydenta miasta. Prosił o niezwłoczne umieszczenie znaku ostrzegawczego oraz możliwie szybkie zobowiązanie wykonawcy prac do przywrócenia pierwotnego stanu nawierzchni lub przeprowadzenia naprawy na jego koszt.

- Dotąd, niestety, nie otrzymałem żadnej odpowiedzi - mówi Michał Rzymyszkiewicz. - Jak najszybciej ulica powinna zostać naprawiona, bo obecnie zagraża bezpieczeństwu kierowców i pieszych.

Dodatkowo zamknięta w związku z przebudową ulicy Polnej została jedyna droga dojazdowa do osiedla - ulica Elektryczna. Wyznaczony objazd może nastręczać trudności, zarówno orientacyjnych, jak i komunikacyjnych. Jego trasę wyznaczono bowiem między innymi nieutwardzoną ulicą Inżynierską. Mieszkańcy obawiają się, czy w razie potrzeby dotrze do nich sprawnie straż pożarna czy karetka pogotowia.

- Dziura zostanie załatana. Trudno jednak podać konkretny termin, gdyż naprawy trwają obecnie w różnych częściach Torunia - mówi Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzeczniczka prasowa Miejskiego Zarządu Dróg.