MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Polewka płynie po finał 50 metrów stylem grzbietowym

Karol Piernicki
Tomasz Polewka (z prawej) i jego trener Robert Wilk. Dziś i jutro grudziądzanina czekają występy w jego koronnej konkurencji, czyli na pięćdziesiąt metrów stylem grzbietowym, podczas mistrzostw świata w Kazaniu
Tomasz Polewka (z prawej) i jego trener Robert Wilk. Dziś i jutro grudziądzanina czekają występy w jego koronnej konkurencji, czyli na pięćdziesiąt metrów stylem grzbietowym, podczas mistrzostw świata w Kazaniu Nadesłana
Pływackie mistrzostwa świata w Kazaniu zbliżają się do końca. W weekend czekają nas wielkie emocje związane z występem grudziądzanina Tomasza Polewki na jego koronnym dystansie.

Rozpoczyna się bowiem rywalizacja w konkurencji 50 metrów stylem grzbietowym. Polewka, który na dwukrotnie dłuższym dystansie był dziewiętnasty, tym razem spokojnie może powalczyć o finał, a być może o coś więcej.

Nie jest to żadna przesada, bowiem wychowanek Ruchu ma szósty czas zgłoszeniowy na liście startowej.

- Do najlepszego rezultatu z tej listy brakuje mu 0,28 sek. Ostatnio Tomek poprawił swój własny rekord kraju o 0,32 sek., także może być ciekawe - prognozuje Rafał Chmielewski, prezes grudziądzkiego Ruchu. - Cały czas czekamy też na decyzję Polskiego Związku Pływackiego o składzie sztafety 4x100 metrów stylem zmiennym. Być może Tomek zostanie włączony do jej składu. Start sztafety w niedzielę.

Priorytetem jest jednak sprinterski występ grzbietem. Eliminacje już jutro z samego rana. To będzie druga konkurencja porannego bloku startowego, który w Kazaniu rozpocznie się o godzinie 9.30 (a więc 8.30 czasu polskiego).

Grzbieciści mają zaplanowane występy od godziny 8.54 naszego czasu. Grudziądzanin popłynie w ostatnim, siódmym wyścigu eliminacyjnym. Ze wszystkich awans do półfinałów (początek tego samego dnia o godzinie 17.45 naszego czasu) uzyska czołowa szesnastka.

Razem z Polewką w eliminacjach popłynie lider list i faworyt miejscowych Vladimir Morozov, a także groźny Francuz Jeremy Stravius, który ma lepszy czas zgłoszeniowy od naszego pływaka o 0,10 sek. We wcześniejszym wyścigu zobaczymy innych faworytów do wysokich miejsc - rodaka Straviusa Camille Lacourta (zdobył już w Rosji srebro na "setkę"), jak również Australijczyka Bena Treffersa oraz Amerykanina Davida Plummera.

- Woda zaczyna mnie nieść i wygląda to obiecująco - donosi prosto z Rosji Tomasz Polewka.

Awans do finału wydaje się być w zasięgu możliwości zawodnika AZS AWF Katowice, a w nim może wydarzyć się wiele. To przecież wyścig na krótkim dystansie, gdzie sporo zależeć będzie od dyspozycji w danym momencie, szczęścia i psychiki. Decydującą o medalach rywalizację zaplanowano na niedzielę na godzinę 16.32 czasu polskiego. To będzie otwierająca ostatnią sesję konkurencja.

Grudziądzanin ma jeszcze szansę wystartować w sztafecie 4x100 metrów stylem zmiennym, jednak wciąż nie ma decyzji w tej sprawie. Możliwy scenariusz jest taki, że w niedzielnych porannych eliminacjach popłynie Polewka, natomiast w finale (przedostatnia konkurencja mistrzostw) finalista na 200 metrów grzbietem Radosław Kawęcki. Wiele będzie uzależnione od wyniku Tomka z rywalizacji indywidualnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska