Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Kociniec nie został sam po pożarze: wielka fala wsparcia dla fundacji, pomogło pół miasta

Wojciech Pierzchalski
Wojciech Pierzchalski
Do pożaru w siedzibie fundacji Kociniec Koci Sierociniec doszło 11 października.
Do pożaru w siedzibie fundacji Kociniec Koci Sierociniec doszło 11 października. Grzegorz Olkowski
Do pożaru w siedzibie fundacji Kociniec Koci Sierociniec doszło 11 października. Tak samo jak gwałtownie w fundacji pojawił się ogień, tak samo szybko na pomoc ruszyli torunianie. Pomagają wszyscy: od niepełnosprawnych uczestników warsztatów w kocińcu, po sklepy zoologiczne i kliniki weterynaryjne. - Nie zdawałam sobie sprawy, że Kociniec dla ludzi jest tak ważny - przyznaje szefowa fundacji.

Jak funkcjonuje oddział kardiologiczny w szpitalu na Bielanach?

od 16 lat

Przyczyną pożaru w siedzibie fundacji na Bydgoskim Przedmieściu było zwarcie instalacji elektrycznej. Aleksandra Stasiorowska, założycielka fundacji, opowiada, że gdy pojawił się ogień myślała tylko o uratowaniu swoich podopiecznych - kotów. To się udało i wszystkie zwierzęta z pożaru wyszły cało. Tego samego nie można powiedzieć o siedzibie fundacji, którą czeka generalny remont. Do wymiany są okna, konieczne będzie zerwanie sufitu i odmalowanie niemal całego mieszkania.

Pożar w toruńskiej fundacji: pomagają wszyscy

Szefowa Kocińca w rozmowie z "Nowościami" przyznaje, że na początku było dużo strachu i niepewności. - Bałam się, że zostanę z tym wszystkim sama - nie ukrywa. Szybko jednak pojawiło się mnóstwo ludzi o dobrych sercach, którzy bez zastanowienia zareagowali na apel Kocińca o pomoc.

Niemal każdego dnia na Bydgoskie przychodzą przyjaciele fundacji, którzy pomagają doprowadzić do porządku mieszkanie. - Ogromnie mnie to wzruszyło, nie spodziewałam się, że dostanę wsparcie od tylu osób - przyznaje Aleksandra Stasiorowska. - Przychodzą znajomi, przyjaciele i uczestnicy zajęć, które były w Kocińcu. Pomagał niepełnosprawny chłopak, który porusza się o kulach, a tutaj dwa dni z nami czyścił mieszkanie, żebyśmy z kotami mogli jak najszybciej wrócić.

Kociniec Koci Sierociniec: wielki odzew na apel o pomoc

Od pierwszych chwil po pożarze było wiadomo, że Kociniec będzie potrzebował sporego wsparcia finansowego. Szybko powstała internetowa zbiórka, w ramach której w dobę udało się zebrać 20 tysięcy złotych. Wpłacali torunianie, ale pomagały też rozmaite instytucje. - Sklep zoologiczny Planeta ZOO, Teatr Horzycy, Kawiarnia Natura Słodyczy, Przychodnia Weterynaryjna Kościuszki - wymienia szefowa fundacji i zaznacza, że pomoc spływa z całej Polski.

- Ktoś przyniósł nam jeszcze ciepłe ciasto pod drzwi, codziennie ktoś gotował nam ciepły obiad. Ludzie przynosili nam koce, ubrania, kosmetyki. Niektórzy brudne od sadzy rzeczy moczyli w wannie trzy dni i je prali. Dostaliśmy nowe drapaki i zabawki dla kotów - opowiada pani Aleksandra. - Nie zdawałam sobie sprawy, że Kociniec dla ludzi jest tak ważny. Zawsze mi się wydawało, że robię to tak po cichu, z boku, a okazuje się, że mnóstwo ludzi przejęło się naszym losem. To niesamowicie wzruszające i jestem każdemu ogromnie wdzięczna.

Toruń. Kociniec czeka remont i jeszcze dużo pracy

Obecność dobrych ludzi, którzy postanowili wesprzeć fundację pomaga nie tylko doprowadzić siedzibę do porządku i przygotować na remont, ale także uporać się w trudnych chwilach. - Zawsze ktoś przytuli i pocieszy, podniesie na duchu, to też niesamowicie dużo daje - mówi szefowa Kocińca.

- Koty czują się bardzo dobrze. Nadal tu panuje chaos, bo dużo rzeczy jest popakowane w kartonach, ale one akurat są tym zainteresowane i bałagan im zupełnie nie przeszkadza - śmieje się pani Aleksandra. - Udało nam się też znaleźć dom dla trzech kociaków, kolejne trzy - zdrowe, pełnosprawne - czekają na adopcje.

Jednocześnie szefowa fundacji sobie sprawę, że przed nią i jej podopiecznymi jeszcze sporo pracy podczas powrotu do normalności. - Trzeba będzie wymienić okna i zerwać sufit, który się kruszy. Będziemy musieli też wyczyścić całe mieszkanie z sadzy, bo nie ma pomieszczenia, które by nie ucierpiało. Potem czeka nas odmalowanie 135 metrów kwadratowych.

Wspierać fundację Kociniec Koci Sierociniec można cały czas poprzez zbiórkę na portalu zrzutka.pl TUTAJ oraz biorąc udział w aukcjach charytatywnych i wpłacając środki na konto fundacji - szczegółowe informacje można znaleźć na Facebooku: Fundacja Kociniec Koci Sierociniec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska