Toruń. Kolorowy most im. marszałka Piłsudskiego po remoncie

ZOBACZ WIDEO: Akcyza na alkohol i papierosy w górę

W sylwestra most drogowy im. marszałka Józefa Piłsudskiego rozbłysnął nową iluminacją. Ubrany w 360 naświetlaczy, zaakcentował swoją obecność nad Wisłą, w bliskim sąsiedztwie gotyckiej starówki. Mogliśmy wówczas podziwiać pełną paletę barw i przemieniających się kolorów, specjalnie przygotowanych na sylwestrowo-noworoczny czas.

Iluminacja mostu składa się z ponad 360 energooszczędnych opraw ledowych. Każda z nich posiada niezależne sterowanie w zakresie kolorów podstawowych (czerwony, zielony, niebieski) oraz dodatkowo dla uzyskania idealniej bieli niezależną diodę białą. Sterownik zarządzający instalacją ma szerokie możliwości programowe.

- Przykładowo w święta narodowe most zostanie zapalony w barwach narodowych, biało-czerwonych, 24 czerwca most zostanie odpalony w kolorach naszego miasta, czerwono-żółto-niebieskim. Planujemy też, że cykl agendy będzie obejmował również inne święta. Jak wiemy, Toruń to miasto festiwalu światła, w związku z powyższym zostaną oprogramowane również sekwencje programowe, które w pełnych godzinach będą odpalały kilkuminutowe pokazy świetlne. Ciekawostką może być liczba niezależnie sterowanych punktów światła, która zawiera 1440 adresy programowe - mówił Rafał Wiewiórski z MZD w Toruniu.

Rozbudowa mostu drogowego im. marszałka Józefa Piłsudskiego była kluczową inwestycją na mapie komunikacyjnej Torunia. Miniony rok przyniósł sporo widocznych zmian. Powstały nowe ciągi pieszo-rowerowe po obu stronach obiektu, a także zakończono prace antykorozyjne pod obiektem. Na jezdni pojawiła się nowa nawierzchnia z asfaltu lanego, który jest dużo bardziej odporny na koleinowanie i różnego rodzaju odkształcenia. Dla turystów oraz pieszych zamontowano punkty widokowe, z których można podziwiać panoramę starówki. Na obiekcie pojawiło się energooszczędne oświetlenie i iluminacja. Z dnia na dzień most nabierał nowego blasku oraz innego wyglądu. Do wykonania pozostały jeszcze tylko windy, które z uwagi na trudności z dostawą materiałów będą gotowe na koniec kwietnia 2022 roku. Poza tym czekają nas kosmetyczne poprawki, czyli malowania oraz czyszczenia jakichś pojedynczych elementów. Opóźnienia związane są z panującą pandemią COVID-19 oraz wynikającymi z niej kryzys na rynku materiałów budowlanych.