Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Ściana deszczu zatopiła miasto [ZDJĘCIA]

Tomasz Wersocki
Samochody poruszające się ul. dąbrowskiego obok toruńskiego dworca autobusowego miały kłopoty z przejazdem.
Samochody poruszające się ul. dąbrowskiego obok toruńskiego dworca autobusowego miały kłopoty z przejazdem. Grzegorz Olkowski
Wczorajsza ulewa utrudniła życie wielu mieszkańcom Torunia, którzy mieli kłopoty z poruszaniem się po ulicach. Żywioł dał się we znaki także wielu kierowcom toruńskich firm taksówkarskich.

- Zalało przede wszystkim dwa wiadukty na lewobrzeżu. Dlatego nie można było przez jakiś czas pod nimi przejechać. Dwa pojazdy utknęły w tych miejscach pełnych wody. W fatalnym stanie była również ulice Uniwersytecka i Czerwona Droga, gdzie studzienki wypychały wodę na drogę - usłyszeliśmy wczoraj w południe w jednej z toruńskich korporacji taksówkarskich.

Jak twierdzi Andrzej Seroczyński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu, w związku z burzą strażacy wczoraj interweniowali 32 razy.

Czytaj: Wypadek przy Kaszowniku. Cztery osoby w szpitalu! [ZDJĘCIA]

- Rano pojechali do miejscowości Skrzypkowo, gdzie gasili pożar stogu siana, który zapalił się od uderzenia pioruna. Następnie otrzymywaliśmy zgłoszenia dotyczące głównie zalanych piwnic i domów - podkreśla Andrzej Seroczyński. - Z kolei w Łubiance w budynku jednego z banków intensywnie padający deszcz spowodował, że woda wdarła się do jego siedziby.

Strażacy na terenie samego Torunia podjęli 10 interwencji. Spod dwóch wiaduktów znajdujących się na toruńskim lewobrzeżu wypompowywali wodę.

- Pod jednym z nich utknął kierowca wraz ze współpasażerem w samochodzie marki Opel, którego strażacy musieli wypychać spod wiaduktu - mówi Andrzej Seroczyński.

Skutki burzy najbardziej widoczne były wczesnym rankiem w okolicach Włocławka, Rypina i Brodnicy. Burza nie ominęła też Torunia.

Tragiczne skutki ulewy! 200 interwencji Energi [ZDJĘCIA]

Oprócz dróg zalany został także podziemny parking znajdujący się w Centrum Handlowym Copernicus przy ulicy Żółkiewskiego, gdzie także przez kilka godzin woda była wypompowywana przez toruńskich strażaków.

Skutki burzy najbardziej odczuli wczesnym rankiem mieszkańcy okolic Włocławka, Rypina i Brodnicy, pozbawieni prądu. Awarie wystąpiły w 52 gminach regionu, których gospodarzem jest toruńska Energa.

- Główne przyczyny awarii sieci to pozrywane przewody, chociaż zdarzały się też złamane słupy. Zespoły Pogotowia Energetycznego od godzin porannych podjęły prawie 200 interwencji - mówi Paweł Janiak z biura komunikacji firmy Energa.

Energetycy sprzątanie po burzy zakończyli wczoraj po południu. Wynikało to głównie z powodu utrudnień w miejscach, w których przebiega sieć wysokiego napięcia. Były kłopoty z wjazdem ciężkiego sprzętu na pola.

Warto zobaczyć: Święto Toruńskiego Piernika 2017 [PROGRAM]

Paweł Janiak z Energi podkreśla także, że nie wszystkie wyłączenia prądu spowodowane były awariami.

- Część z nich związana była z zaplanowanymi pracami modernizacji sieci energetycznych, o których okoliczni mieszkańcy informowani są z wyprzedzeniem - mówi.

W trakcie burzy zaginęło również wiele tablic rejestracyjnych samochodów. Pracownicy toruńskiego MPO w trakcie sprzątania miasta po nawałnicy odnaleźli kilkanaście z nich. Można je odbierać w portierni MPO przy ulicy Grudziądzkiej 159, która jest czynna całodobowo. Kontaktować można się również z numerem telefonu: 56 63 98 109.

Podczas wczorajszej nawałnicy w Toruniu spadło około 30 litrów deszczu na metr kwadratowy.

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska