Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruńskie szkoły do piątku szukają pierwszaków

Justyna Wojciechowska-Narloch
Zespół Szkół nr 28 na Skarpie szuka chętnych do klas pierwszych z uzdolnieniami sportowymi do oddziałów dla przyszłych siatkarzy
Zespół Szkół nr 28 na Skarpie szuka chętnych do klas pierwszych z uzdolnieniami sportowymi do oddziałów dla przyszłych siatkarzy Sławomir Kowalski
141 miejsc w klasach pierwszych mają do wypełnienia toruńskie podstawówki. Na chętnych czekają oddziały ogólnodostępne, sportowe oraz integracyjne. Nabór uzupełniający trwa do piątku.

[break]
Rok szkolny 2016/2017 bez wątpienia będzie wyjątkowy. Wszystko za sprawą sześciolatków, dla których cofnięto obowiązek szkolny. Zdecydowana większość rodziców wybrała więc kolejny rok w przedszkolu. Jak podaje magistrat, do pierwszych klas podstawówek zapisano do tej pory 807 uczniów, w tym zaledwie 335 dzieci sześcioletnich.

Właściwie we wszystkich podstawówkach są jeszcze wolne miejsca. W niektórych pojedyncze, w innych - jak np. SP 6, 15, 17 i 28 - brakuje po 10-15 osób. W najtrudniejszej sytuacji są placówki, które zaplanowały utworzenie oddziałów integracyjnych oraz sportowych. Chodzi tu m.in. o SP 2, 10 i 31.

Rozpoczęty wczoraj nabór odbywa się drogą elektroniczną, a rodzice rejestrują się na portalu torun.elemento.pl. Mają prawo aplikowania do trzech szkół, a w tej pierwszego wyboru muszą złożyć wniosek.

Postanowiliśmy skonsultować córkę ze specjalistami. Stwierdzono, że osiągnęła gotowość szkolną - Agnieszka, mama 6-letniej Zuzi

Rodzice wielu sześciolatków od ponad pół roku są w kropce. Po zatrzymaniu przez rząd PiS reformy obniżającej wiek szkolny, dano im wybór. Mogli pozostawić swoje pociechy na jeszcze jeden rok w przedszkolach, mogli też zapisać je do pierwszych klas. Jeszcze twardszy orzech do zgryzienia mieli opiekunowie obecnych pierwszoklasistów - przepisy zezwalają im na decyzję, by pozostawić dziecko na drugi rok w klasie pierwszej. Wystarczy, że po konsultacji z wychowawcami dojdą do wniosku, że uczeń potrzebuje więcej czasu, by w pełni sprostać szkolnym wyzwaniom.

- Zdecydowałam się na to, by syn kontynuował naukę w klasie pierwszej przez kolejny rok. Miał problemy z koncentracją, trudno przychodziło mu pisanie i czytanie - opowiada Ewa, mama urodzonego w listopadzie 2009 roku Kacpra. - Potem zdałam sobie sprawę, że zrobię mu krzywdę, choć tak się starał. Nie dostanie świadectwa, nie pójdzie dalej z kolegami z klasy. W końcu wycofałam się z tej decyzji. Czy słusznie, nadal nie wiem.

Wątpliwości ma też Agnieszka, Czytelniczka ze Stawek. Jej sześcioletnia córka Zuzia to bystra i samodzielna dziewczynka. Mimo to jej mama w pierwszym momencie zdecydowała się na pozostawienie Zuzi w przedszkolu.

- Postąpiłam jak większość rodziców. Potem jednak stwierdziliśmy z mężem, że warto Zuzię skonsultować ze specjalistami z poradni psychologiczno-pedagogicznej - opowiada kobieta. - Tam stwierdzono, że córka osiągnęła już gotowość szkolną i sobie poradzi. Chcemy więc, żeby od września poszła do pierwszej klasy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska