Trybunał Konstytucyjny: Ustawa o ogródkach działkowych niezgodna z konstytucją

Toruńscy działkowcy mają obawy co do tego, czy ich ogródki przetrwają legislacyjną burzę. Dla wielu z nich to nie tylko pasja, ale miejsce, w które zainwestowali czas i pieniądze.

Wczoraj zapadła decyzja w sprawie przyszłości ogródków działkowych. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że obecna ustawa jest niezgodna z konstytucją i trzeba ją uchylić.

Z orzeczeniem TK nie może pogodzić się zwłaszcza Polski Związek Działkowców. - Nie mogę zrozumieć tej decyzji. Oznacza to, że samorządy będą mogły przejmować najbardziej atrakcyjne tereny i sprzedawać je pod inwestycje. Działkowcy stracą wszelkie prawa - przewiduje Ryszard Chodynicki, prezes okręgu toruńsko-włocławskiego Polskiego Związku Działkowców.

<!** reklama>Ogródki działkowe w Toruniu zajmują ponad 350 hektarów. Większość z nich znajduje się na terenach zalewowych (jak ogródki na Rudaku i działki przy ulicy Przybyszewskiego), jednak są również i takie, które mieszczą się w samym centrum miasta, jak ogródki „Tramwajarz” przy ulicy Grudziądzkiej, „Kopernik” przy ulicy Skłodowskiej-Curie czy działki przy Kaszowniku. Te mogą stanowić łakomy kąsek dla inwestorów. - 20 lat uprawiamy działkę. Odebrać ją, to jakby zabrać pół życia - mówi pani Elwira, właścicielka ogródka przy Kaszowniku.

Władze miasta jednak uspokajają: masowych wywłaszczeń nie będzie. - Nie ma podstaw, a także woli, by masowo wywłaszczać działkowców. Wyjątkiem mogą być działania w słusznie uzasadnionym interesie publicznym, np. pod budowę drogi, lecz nawet w takich przypadkach nie ma mowy, by ogródki działkowe zniknęły z mapy Torunia tłumaczy Sylwia Derengowska z Biura Prasowego Urzędu Miasta Torunia. - Stare przepisy będą obowiązywały jeszcze przez 18 miesięcy. W tym czasie rząd powinien przygotować odpowiednie projekty ustaw, które spowodują pogodzenie interesów działkowców i samorządów - zapewnia.

- Mam nadzieję, że zmiany będą łagodnie traktowały działkowców, bez szkody dla nich. Wciąż wierzę w nasze państwo - mówi z kolei Włodzimierz Katlewski, prezes ROD „Kopernik”.