[break]
Nawet jeżeli większość Polaków poprze JOW-y, to wybory według nowych zasad odbyłyby się dopiero za cztery lata. Chyba że w trakcie kadencji doszłoby do przedterminowych wyborów.
Na razie mamy jednak klasykę, czyli układanie list przez partyjne władze obecnych w Sejmie ugrupowań. Największe szanse na dobre miejsca mają oczywiście obecni posłowie i liderzy partyjni. Zmiana układu możliwa jest głównie w razie poważnych zastrzeżeń wobec parlamentarzysty, zmiany jego barw partyjnych albo dobrowolnej rezygnacji.
Tak się składa, że mieliśmy w Toruniu i regionie kilka takich przypadków. Ciekawe, kto zajmie miejsca senatora Jana Wyrowińskiego, posła Zbigniewa Girzyńskiego i posłanki Anny Bańkowskiej? I czy będą to ich partyjni koledzy, czy też znajdzie się miejsce dla debiutantów z nowych ugrupowań?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?