Tu stacja Toruń, tu stacja Toruń Główny, czyli przyszła kolej na znaczki pocztowe [SPOTKANIA NT. KOLEI]

[break]
Klucz do wielkiej przygody wcale nie musi być duży. Może mieć rozmiar znaczka pocztowego, to w zupełności wystarczy. 24 maja udowodni to Krystian Żurawski, filatelista i wielki pasjonat kolei. Swoją opowieść o transporcie szynowym w kolekcjonerstwie filatelistycznym rozpocznie o godz. 18 w sali VIP na pierwszym piętrze głównego budynku toruńskiego Dworca Głównego.

Będzie to drugie spotkanie na temat kolei oraz dziejów toruńskiego węzła kolejowego, jakie wspólnie z zarządzającą wyremontowanym dworcem firmą Urbitor, przygotowuje Stowarzyszenie Przyjaciół Kolei i Zabytków Techniki.

- Zależało nam na tym, aby wokół dworca stworzyć grupę osób zainteresowanych koleją - mówi Robert Kola z SPKiZT. - Przygotowaliśmy cykl spotkań pilotażowych, które się odbędą przed wakacjami, po wakacjach mamy zamiar zorganizować następne.

Spotkania mają m.in. pomóc w ochronie zabytków kolejowych oraz zachowaniu różnych kolejowych pamiątek. Już pierwsze z nich, które odbyło się pod koniec kwietnia, okazało się pod tym względem strzałem w dziesiątkę. Opowieści o początkach toruńskiego dworca przyszedł posłuchać dawny maszynista lokomotywy z cukrowni w Mełnie, która dziś stoi na Kluczykach. Jak pewnie Czytelnicy pamiętają, jest to parowóz TKh wpisany do rejestru zabytków województwa kujawsko-pomorskiego. W zeszłym roku Polskie Koleje Państwowe miały zamiar przenieść tą maszynę do Wieliczki, czemu jednak zdecydowanie przeciwstawili się toruńscy miłośnicy kolei.

Do sprawy zabytkowego parowozu na pewno będziemy jeszcze mieli okazję wrócić, tymczasem jeszcze raz zapraszamy na dworcowe spotkanie z panem Krystianem Żurawskim, które odbędzie się w sali VIP we wtorek 24 maja o godzinie 18. Wstęp wolny.

Zależało nam na tym, aby wokół dworca stworzyć grupę osób zainteresowanych koleją. - Robert Kola

Warto wiedzieć:

Spotkania na Dworcu Głównym będą się odbywały raz w miesiącu.