- Ufamy ludziom, którzy korzystają z Mikrowsparcia. Teraz będziemy ostrożni - zapowiadają w TAK-u

W jaki sposób Fundacja You Have It uzyskała pomoc na realizację projektu z Mikrowsparcia? Jak mówi rzecznik Toruńskiej Agendy Kulturalnej Przemysław Draheim, w taki sam, jak wszyscy pozostali uczestnicy. W pierwszym naborze pomysł fundacji nie został uznany za ciekawy. Dopiero za drugim razem się udało.

- Fundacja złożyła do nas wniosek o dofinansowanie płyty dvd, która miała być m.in. zapisem dokumentującym warsztaty, spotkania z twórcami oraz przedstawicielami kultury i mediów. Ubiegający się o Mikrowsparcie otrzymali od nas materiały niezbędne do przygotowania warsztatów: drukarki, projektory, aparaty itp. - mówi rzecznik TAK-u.

Dagmara Pochyła z Fundacji You Have It mówi, że twórcy filmu oraz osoby, które wzięły w nim udział zdawały sobie sprawę, że materiał, który powstał może być kontrowersyjny. Z drugiej strony uważa go za eksperyment medialny, którego nikt do tej pory nie zrobił. Film, który mogliśmy zobaczyć 4 lipca w ramach Kulturalnego Lata do końca był owiany tajemnicą.

- Nikogo nie oczerniliśmy w bezpośredni sposób. To rodzaj fikcji, która nam odpowiada, kreowanie fikcyjnych miejsc, postaci i zdarzeń. Nasz film był rodzajem obnażenia pewnej strategii poprzez działanie edukacji pozaformalnej - tłumaczy Dagmara Pochyła.

Strategia tajemniczości okazała się skuteczna, ponieważ - jak twierdzi Przemysław Draheim - informacja na papierze o tym, jakie treści znajdą się w filmie mogłaby niekorzystnie wpłynąć na losy wniosku złożonego przez Fundację You Have It. O tym, czy okaże się korzystna długofalowo oraz jaka będzie reakcja włądz Torunia przekonamy się w ciągu najbliższych dni.