Wymyślił sprzączkę, która umożliwiała regulację długości pasa bez używania dziurek. Swój pomysł pan Tokuji opatentował i zachęcony liczba zamówień założył własną firmę. Tak powstał Sharp.
Potem był rok 1925 i pierwsze japońskie radio kryształkowe. Rok 1962 i pierwsza produkowana masowo japońska kuchenka mikrofalowa R-10. Rok 1963 i moduły słoneczne. Rok 1973 i pierwszy na świecie kalkulator z wyświetlaczem ciekłokrystalicznym. Wreszcie - kolorowe telewizory LCD Aquos w 2001 roku.
W podtoruńskim Ostaszewie Sharp pojawił się osiem lat temu jako światowy koncern z wybitnie silną marką; synonimem ultranowoczesności. Dość szybko okazało się, że owa nowoczesność dotyczy technologii, ale niekoniecznie przełoży się na zarządzanie i relacje międzyludzkie.
Japończycy najwyraźniej zostawili wolną rękę polskim menadżerom, którym (bądźmy uczciwi) przyszło się zmierzyć także z „kapitałem ludzkim”, nienawykłym do systematycznej pracy. Szpalty poświęcaliśmy w „Nowościach” tym problemom.
Dziś wszystko wskazuje na to, że Sharp fabrykę w Ostaszewie sprzeda. Jeśli innym Azjatom, to polscy pracownicy są przygotowani. W Sharpie działają obecnie dwa związki zawodowe i nikt już nie zapisuje w zeszycie, po co wszedł do WC.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
