Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Unibax walczył o finał z całych sił

Krystian Góralski
Krystian Góralski
Niestety, żużlowcom Unibaksu Toruń pozostaje walka o brązowe medale mistrzostw Polski. W dwumeczu spotkają się z ekipą Stelmetu Falubazu Zielona Góra. Terminy meczów nie są jeszcze znane.

Niestety, żużlowcom Unibaksu Toruń pozostaje walka o brązowe medale mistrzostw Polski. W dwumeczu spotkają się z ekipą Stelmetu Falubazu Zielona Góra. Terminy meczów nie są jeszcze znane.

<!** Image 3 align=none alt="Image 196762" sub="Ryan Sullivan (w środku) nie mógł wsiąść na motocykl, ale wspierał kolegów w parkingu radami i swoim sprzętem. Fot.: Łukasz Trzeszczkowski">

To był zwariowany tydzień dla toruńskich żużlowców. Wskutek błędnych decyzji sędziego Piotra Lisa (nie dopuścił do zawodów spóźnionego Amerykanina Grega Hancocka, choć nie miał takiego prawa oraz źle policzył sumę średnich meczowych zawodników Azotów Taurona i wyszło mu za mało) nie udało im się w poprzednią niedzielę rozegrać rewanżowego meczu. <!** reklama>

Walka z czasem Australijczyka

Dzień później Speedway Ekstraliga anulowała walkower i wyznaczyła termin powtórki. Na dodatek tego samego dnia kontuzji w meczu ligi angielskiej doznał kapitan Unibaksu Ryan Sullivan. Walka z czasem trwała przez cały tydzień, ale w sobotę podczas treningu Australijczyk nie był w stanie normalnie przejechać ani jednego okrążenia. Oznaczało to, że może wspomóc swój zespół jedynie sprzętowo i swoją obecnością w parkingu.

Pomimo tych wszystkich przeciwności losu wiele osób wierzyło w to, że walka o finał Speedway Ekstraligi może zakończyć się sukcesem. Jednym z nich był były zawodnik Unibaksu Wiesław Jaguś, który na swoim profilu na facebooku zamieścił wczoraj przed meczem taki wpis:

Wiara Wiesława Jagusia

„Nie raz, nie dwa dawaliśmy radę w gorszych sytuacjach! Wierzę, że moi koledzy i dzisiaj sobie poradzą! Trzymajcie gaz Panowie.”

Początek meczu był optymistyczny i utwierdzał w wierze, że pokonanie rywali różnicą przynajmniej siedmiu punktów jest bardzo realne. Niestety, końcówka nie była już tak dobra i w efekcie remis w meczu dał awans do finału gościom.

Torunianom na otarcie łez pozostanie walka o brązowe medale z Stelmetem Falubazem Zielona Góra. Warto dodać, że rywale też będą osłabieni. W minionym tygodniu rękę złamał Rune Holta.

- Zabrakło nam Ryana Sullivana - bardzo jasno wyjaśnił brak awansu do finału prezes klubu Wojciech Stępniewski. - Poza tym wynik odzwierciedla układ sił. Cieszymy się jednak, że mamy szansę walki o brąz.

Pomimo faktu, że torunianie nie byli faworytami w dwumeczu z najlepszą ekipą rundy zasadniczej, to w ich obozie po meczu pojawił się smutek. Nawet bez Sullivana byli w stanie pokonać rywali.

Jednym z pozytywów wczorajszej potyczki był pierwszy ligowy punkt wywalczony przez Pawła Przedpełskiego.

- Pojechałem bez żadnych kompleksów - zaznaczył junior Unibaksu. - Nikt nie wywierał na mnie żadnej presji. Cieszę się, że zdobyłem pierwszy ligowy punkt, przywożąc za sobą nie byle kogo, bo dwukrotnego mistrza Polski, Janusza Kołodzieja.

Ojcowski buziak

Radości nie krył również jego ojciec - Dariusz.

- Syn sprawił mi dużą niespodziankę. W nagrodę dostanie ojcowskiego buziaka - stwierdził. (jb)

fakty

Kto lepiej rozegrał mecz taktycznie?

  • Oba zespoły stosowały zastępstwo zawodnika za kontuzjowanych Ryana Sullivana (Unibax) i Martina Vaculika (Azoty Tauron).
  • Toruńscy zawodnicy jadący za kapitana Unibaksu wywalczyli pięć punktów i bonus (K. Pulczyński 1*, C. Holder 3, A. Miedziński 1, D. Ward 0).
  • Tarnowianie startujący za Słowaka byli skuteczniejsi, bowiem przywieźli siedem punktów z bonusem (M. Janowski 0, G. Hancock 3, J. Kołodziej 2, L. Madsen 2*).
  • Goście dodatkowo mieli okazję do wprowadzenia dwóch rezerw taktycznych. Janowski jadący za Jakuba Jamroga był jednak ostatni, zaś Hancock również jadący za tarnowskiego juniora zwyciężył.
  • Błędem torunian było wprowadzenie Kamila Pulczyńskiego jako zastępstwa zawodnika za Sullivana. W ten sposób słabo spisujący się zawodnik (zdobył tylko punkt) pojechał sześć biegów, a dużo lepiej jeżdżący jego brat Emil (jedenaście punktów) miał okazję tylko do pięciu startów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska