Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W dawnej "Agrze" przy Woli Zamkowej trwa remont

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Mniejszy magazyn, który przez kilka dziesięcioleci służył saperom, po remoncie i adaptacji stanie się siedliskiem konserwatorów
Mniejszy magazyn, który przez kilka dziesięcioleci służył saperom, po remoncie i adaptacji stanie się siedliskiem konserwatorów Sławomir Kowalski
Ciekawy budynek trafił we właściwe ręce. W części byłego składu pontonów nowi właściciele urządzają nowoczesne laboratorium i pracownię konserwacji zabytków.

Charakterystyczne ceglane budowle przy Woli Zamkowej w Toruniu do dziś są potocznie nazywane „Agrą”, co jest pamiątką po poprzednich gospodarzach tego miejsca, utrwaloną w świadomości torunian m.in. dzięki sklepowi meblowemu.
[break]
Rok temu nieruchomości kupiła toruńska firma Restauro, zajmująca się konserwacją zabytków, jej pracowników można było np. spotkać na rusztowaniach podczas renowacji kościoła świętych Janów. Magazyny przy Woli Zamkowej trafiły zatem w dobre ręce, w mniejszym z nich trwa już zresztą remont.
- Budynek zostanie zmodernizowany - mówi Małgorzata Dobrzyńska-Musiela z Restauro. - Elewacja naturalnie będzie zachowana, wewnątrz mamy zamiar stworzyć nowoczesne laboratorium i pracownie konserwatorskie.
Nie jest jeszcze pewne, czemu będzie służył większy budynek, jednak właściciele mają jeszcze sporo czasu na zastanowienie. Zgodnie z zawartą przy zakupie umową, zobowiązali się zagospodarować te nieruchomości w ciągu pięciu lat od momentu otrzymania aktu własności.
Restauro bierze się za restaurację bardzo ciekawych obiektów. Zbudowane w latach 80. XIX wieku magazyny, są dziś jednym z elementów toruńskiej panoramy wiślanej. Jak niemal wszystkie budynki w tej okolicy, służyły wojsku, powstały jako skład pontonów, a konkretnie, miejsce spoczynku mostu pontonowego, jaki miał połączyć brzegi Wisły na wypadek zniszczenia stalowej przeprawy drogowo-kolejowej, jedynej, jaka znajdowała się wtedy w mieście. Większy obiekt pełnił m.in. rolę składnicy pływaków.
W razie potrzeby most w częściach mógł być przerzucany w inne miejsca, jednak transport jego elementów był w tamtych czasach ogromnym przedsięwzięciem logistycznym. Aby zapewnić sobie możliwość sprawnego przerzutu wojsk w regionie, Prusacy zbudowali w okolicy jeszcze jeden magazyn mostowy.
- Znajdował się on w Chełmnie, gdzie przechowywano zresztą dwa mosty, lekki i taki przeznaczony dla ciężkiej artylerii - mówi Lech Narębski, toruński konserwator i ekspert od dawnych fortyfikacji.
Takie mosty były rzeczą cenną, zatem nie znalazły się na liście obiektów i sprzętów jakie Niemcy przekazali Polakom w 1920 roku. Mimo tego magazyny przy Woli Zamkowej nie świeciły długo pustkami.
- Polacy również przechowywali tu w latach międzywojennych swój most pontonowy - mówi major Marian Rochniński, przewodnik i pasjonat wojskowej przeszłości miasta. - Poza saperami można tu również było wtedy spotkać gołębie pocztowe. Ptaki, do 1939 roku, miały przy Woli Zamkowej między innymi swoją wylęgarnię.
Przeszłość miejsce ma ciekawą, natomiast w jego przyszłość można chyba spoglądać z ciekawością. Przypomnijmy, obecny właściciel i inwestor, firma Restauro, kupiła swego czasu i wyremontowała dwie mocno podupadłe kamienice przy Małych Garbarach. Dziś obie przyciągają wzrok zamiast straszyć, w jednej z nich mieści się zresztą siedziba firmy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska