W generalnej dyrekcji dróg policzyli samochody, przejeżdżające codziennie po najważniejszych trasach regionu

[break]
Generalny pomiar ruchu został przeprowadzony na drogach krajowych, z wyjątkiem tych odcinków w miastach na prawach powiatu, które są administrowane przez prezydentów tych miast (w naszym regionie to Toruń, Bydgoszcz, Włocławek, Grudziądz). Wyróżnia się trzy rodzaje pomiarów: automatyczny, półautomatyczny i ręczny. Ten ostatni wykonywany jest w całości przez obserwatorów, którzy prowadzą rejestrację przejeżdżających pojazdów. Pomiary przeprowadzano od stycznia do grudnia, w specjalnie wyznaczonych i oznakowanych punktach na drodze.

Wyniki są interesujące. Przede wszystkim autostradą A1 w okolicach Torunia przejeżdża codziennie ok. 20.000 pojazdów!

- Kierowcy w naszym województwie najczęściej korzystają z autostrady A1. Spadło jednak znacznie natężenie na równoległej drodze 91 Toruń - Włocławek - podkreśla Tomasz Okoński, rzecznik bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Spadło też natężenie na drodze nr 10 Toruń - Warszawa. Kierowcy wybierają jednak A1 w kierunku Łodzi. Mamy też wzrost średniego dobowego ruchu pojazdów na drodze krajowej nr 10 (przez Solec Kujawski) między Bydgoszczą a Toruniem, która stanowi dojazd do A1, ale spadek na DK 91 w kierunku Świecia. Duży spadek jest także na DK 80 Bydgoszcz - Toruń (przez Złąwieś Wielką).

Rzeczywiście, na „dziesiątce” ruch spod Solca Kujawskiego w stronę podtoruńskich Cierpic wzrósł z 8541 w 2010 r. do 12.408 pojazdów dobowo w ostatnim badaniu. Wzrosło natężenie ruchu w Lubiczu z 19.770 pojazdów do 24.450. Natomiast na „osiemdziesiątce” w 2010 roku na odcinku Zławieś Wielka - Toruń doliczono się aż 18.233 pojazdów na dobę. W ubiegłym roku na tym samym odcinku było to 12.241.

Co interesujące, spadło natężenie ruchu na krajowej „piętnastce” w kierunku Olsztyna. W podtoruńskim Grębocinie uczestnicy badania doliczyli się 13.605 pojazdów przy 14.472 pięć lat temu.

Największe natężenie ruchu odnotowano w Lubiczu (na odcinku od skrzyżowania z DW 552 do Różankowa z DW 657 do Złotorii. Średnio przejeżdża tamtędy 24450 pojazdów, z czego 20.090 to osobówki i mikrobusy, a pozostałe to w znacznej mierze ciężarówki różnych rozmiarów i autobusy.

Szczegółowe opracowanie wyników nadal jest w toku i będzie dostępne w październiku. Dopiero wtedy będzie można mówić o kolejnych planach i inwestycjach.

- Wyniki generalnego pomiaru ruchu stanowią jedną z najbardziej istotnych informacji o sieci drogowej administrowanej przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych Autostrad. Na ich podstawie podejmowane będą decyzje dotyczące budowy nowych i przebudowie istniejących dróg - przyznaje Tomasz Okoński. - Kolejne badania w 2020 i rozkład ruchu też zapewne będą inne, zakładając, że obecnie mamy realizowane tak duże inwestycje jak obwodnice Brodnicy, Inowrocławia i drogę ekspresową S5.

Wyniki regionalne są odbiciem ogólnopolskich. W skali kraju w ubiegłym roku na drogach krajowych średni dobowy ruch roczny wyniósł 11.178 pojazdów na dobę. Ruch na drogach krajowych w porównaniu z poprzednio badanym okresem wzrósł o 14 procent.

Jak podkreśla Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, 40 procent, czyli znaczna część pracy przewozowej jest obecnie przenoszona głównie przez autostrady i drogi ekspresowe.

Dla porównania najbardziej obciążone odcinki dróg krajowych (ruch powyżej 100 tys. poj./dobę) to trasa S8 w Warszawie, droga ekspresowa S86 - na odcinku Sosnowiec-Katowice - oraz autostrada A4 - na odcinku przejścia przez Katowice.