Krajowa „piętnastka” w Grębocinie to miejsce o jednym z najwyższych natężeń ruchu w regionie. Z myślą o bezpieczeństwie pieszych powstał chodnik, ale obecnie są już tylko jego szczątki.
- Co to za chodnik, jak po deszczu przejść nim nie można! - denerwują się mieszkańcy. - Chodnik wymagał pilnego remontu. Mieszkańcy skarżyli się na jego stan - potwierdza Teresa Gryciuk, sekretarz gminy Lubicz. - Korzystają z niego nie tylko mieszkańcy naszej gminy, ale również ludzie z Torunia, którzy chodzą do kościoła w Grębocinie.
Właśnie trwa przebudowa chodnika na długości prawie pół kilometra z Grębocina do przedmieść Torunia.
- Chodnik jest wykonywany jeszcze w pasie drogowym krajowej „piętnastki” - informuje Teresa Gryciuk. - Inwestycja jest realizowana na zasadzie wspólnego wykonywania zadań inwestycyjnych z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, która jest właścicielem gruntów.
W październiku ubiegłego roku rada gminy wyraziła zgodę na realizację tego zadania wspólnie z „generalną”. Na podstawie porozumienia, administrator drogi dostarczył materiały, a gmina wzięła na siebie wykonanie robót budowlanych.
Samorząd realizuje inwestycję własnym sumptem.
Chodnik w pocie czoła układają pracownicy Zarządu Dróg, Gospodarki Mieszkaniowej i Komunalnej w Lubiczu. Jak się dowiedzieliśmy, do końca maja powinni uwinąć się z robotą.
Blisko półkilometrowy odcinek połączy Grębocin z przedmieściami Torunia i przystankiem przy ulicy Olsztyńskiej, z dala od ruchliwej krajowej „piętnastki”.(pak)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?