Wady i zalety głosowania w jednomandatowych okręgach wyborczych

W wyborach samorządowych, które zaplanowano na 16 listopada, czeka nas poważna zmiana. Proszę wyjaśnić, na czym ona polega...
[break]
Po raz pierwszy we wszystkich gminach, poza miastami na prawach powiatu, wybierzemy radnych w okręgach jednomandatowych. Każda gmina zostanie podzielona dokładnie na tyle okręgów wyborczych, ilu jest radnych. Przykład? Jeżeli w gminie wybieranych jest 15 radnych, to będzie podział na 15 okręgów. W każdym z nich komitety zgłoszą po jednym kandydacie. Wyborcy zagłosują też tylko na jednego kandydata. Wygra ten, który otrzyma największą liczbę głosów.
A jak będziemy głosować w miastach?
Tu obowiązywać będzie system proporcjonalny. W danym okręgu wybranych będzie od 5 do 10 radnych. O zwycięstwie danego kandydata decydować będzie jednak nie tylko liczba głosów, ale także wynik jego komitetu. Mandat otrzymają kandydaci z komitetu, który w skali całego miasta uzyska minimum 5 procent głosów. Wynik przelicza się na mandaty metodą d’Hondta. Jeżeli komitetowi przypadły w danym okręgu na przykład dwa mandaty, dostaną je dwaj kandydaci, którzy dostali najwięcej głosów.
Jakie są zalety głosowania w jednomandatowych okręgach wyborczych?
Taki typ ordynacji ułatwia start małym komitetom, które nie mają takich możliwości jak partie polityczne. Kandydat może prowadzić kampanię tylko w swoim okręgu, a nie w całym mieście i nie musi przejmować się progiem wyborczym. Zwolennicy jednomandatowych okręgów wyborczych liczą, że to przełoży się na silniejsze więzi przyszłych radnych z wyborcami. Dodatkowo jeżeli nasz okręg reprezentować będzie tylko jeden radny, to łatwiej będzie go rozliczyć z obietnic.
Na czym polega akcja „Masz Głos, Masz Wybór”?
Pomagamy organizować przedwyborcze debaty z udziałem kandydatów różnych opcji. To doskonała okazja, żeby przepytać przyszłych radnych i wybrać świadomie. W szczególności zapraszamy lokalne organizacje, aktywistów, grupy i organizacje pozarządowe.