[WRACAMY DO TEMATU] Chcą zakazu palenia w pasażu „Maciej”

W pasażu „Maciej” na osiedlu Na Skarpie, o czym pisaliśmy w „Nowościach”, klienci narażeni są na dyskomfort przez palaczy tytoniu. Mimo że z dwóch stron przy wejściu do pasażu wiszą zakazy palenia - w środku często czuć dym papierosowy, za sprawą palaczy. Niektórzy klienci narzekają nie tylko na sam dym, ale i na to, że nie reaguje na palących przejeżdżająca w okolicy Straż Miejska. - Gdyby raz municypalny wlepił mandat za palenie, od razu by się im odechciało - sugerują.
[break]
Jarosław Paralusz, rzecznik SM w Toruniu, powołując się na Ustawę o ochronie zdrowia przed następstwami palenia papierosów i wyrobów tytoniowych podobnie jak poprzednio, tak i teraz tłumaczy, że z punktu widzenia prawnego straż miejska nie może ingerować. Funkcjonariusze nie mają prawa interweniować i wypisywać za palenie mandatów, bo to jest pasaż. A tego rodzaju miejsca nie obejmuje ustawa. Przepis wyraźnie wskazuje na pomieszczenia. A pawilon „Maciej” jest pasażem.

- Jednak zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury z 12.04 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakie powinny spełniać pomieszczenia użyteczności publicznej, jest wymieniony zakaz palenia. A my jesteśmy obiektem użyteczności publicznej - podkreśla Bogdan Kwiatkowski, przewodniczący zarządu wspólnoty, zarządzającej m.in. „Maciejem”. - A tu są i biblioteka miejska, i poczta, i biura. To są obiekty użyteczności publicznej. Ze złodziejami sobie poradziliśmy, ale z palaczami nie możemy.
Co z normami społecznymi? - pytamy rzecznika municypalnych.

- Owszem, ale my możemy interweniować w sprawie palaczy tylko na podstawie ustawy tytoniowej. W bibliotece czy na poczcie nikt przecież nie pali. - podtrzymuje opinię Jarosław Paralusz. - Tu mamy do czynienia z pasażem. A o pasażu w ustawie tytoniowej mowy nie ma. Rozumiem jednak, że palenie może być dla osób postronnych uciążliwe. Jeśli ktoś czuje, że naruszane są pewne normy, może dociekać swoich praw na drodze powództwa cywilnego. To też byłby jakiś przykład dla innych. Może pozostali palacze zniechęciliby się i sami zrozumieli, że szkodzą.
Czytelnicy sygnalizują
- Gdy powstał nowy most drogowy w Toruniu, przystanek autobusu nr 44 na samym początku przeprawy miał wiatę. Potem została z niej część, a teraz nie ma w ogóle - narzeka Czytelnik. - Za to po notatce w „Nowościach” przy nowej części galerii Atrium Copernicus powstał parking dla rowerów.