Po śpiewających amatorach przyszedł czas na tancerzy. W niedzielę w Toruniu telewizja Polsat zrobiła casting do swojego show „Got To Dance”.
<!** Image 3 align=none alt="Image 201873" sub="Amatorów tańca w regionie nie brakuje [Fot.: Jacek Smarz]">Jego uczestników było jednak dużo mniej od śpiewających amatorów, dwa tygodnie temu szturmujących Dwór Artusa, w którym odbywał się casting do innego polsatowskiego show - „Must Be The Music”.
- Programy taneczne cieszą się mniejszą popularnością od programów muzycznych - mówi Anna Puchała z programu „Got To Dance”.
Ta ogólnopolska tendencja była dobrze widoczna w Toruniu. W castingu brali udział uczestnicy, prezentujący różne style tańca. Zjechali z całego województwa.<!** reklama>
– Byli soliści, jak również grupy taneczne, które prezentowały różne formy taneczne. Decyzję o tym, kogo zakwalifikujemy do udziału w programie, podejmiemy za jakiś czas. Ponownie obejrzymy zarejestrowane występy uczestników i wtedy ustalimy, kto się nadaje. Z występów, które obejrzałam, mogę powiedzieć, że w Toruniu nie brakuje talentów - ocenia Anna Puchała.
Podczas castingu zaprezentowała się m.in. grupa taneczna Mix Junior ze Szkoły Podstawowej nr 10 w Toruniu. Prowadzi ją Anna Wasiłek.
- Występ nie był łatwy, ponieważ sala, w której tańczyliśmy jest za mała, by pomieścić cały zespół. Wydaje mi się, że daliśmy radę. Zaprezentowaliśmy różne style tańca nowoczesnego z preferencją na looking. Tańczyliśmy do zmiksowanej muzyki. W naszym podkładzie można było usłyszeć utwory Jamesa Browna czy Rihanny - mówi Anna Wasiłek.
Toruńską grupę Mix Junior tworzy 25 tancerzy w wieku od 10 do 12 lat. Teraz niecierpliwie będą czekać na werdykt jurorów „Got To Dance”, który ma być znany 15 stycznia.
Na ich decyzję czekają także soliści, m.in. 18-letni Bartek Barcik z Bydgoszczy. Tańczył hip-hop z elementami poppingu, który jest mieszanką stylów tańca funk z tańcem ulicznym. Bartek nie kryje, że występ w programie byłby dla niego dużym sukcesem. – To na pewno wielka szansa dla młodych tancerzy - mówi. - By pojawić się na takim castingu wystarczy mieć chęci i odwagę. Ważny jest też oczywiście odpowiedni warsztat. W pierwszej edycji „Got To Dance” dobrze było widać, że w programie nie ma miejsca na amatorów. Tańczę już od ośmiu lat. Zaczynałem od oglądania filmów w internecie, a później postanowiłem zapisać się do profesjonalnej szkoły tanecznej. Dzięki temu mogłem przekonać się, że praca pod okiem instruktora jest ważna, ale najważniejsza jest ta, którą wykonujemy samodzielnie.
Eryk Ziarnik z Nakła podczas castingu zaprezentował hip-hop. Tańczy od pięciu lat. Z tańcem chce związać swoją przyszłość.
- Dlatego przyjechałem do Torunia. Występ w takim programie jak „Got To Dance” daje młodym ludziom promocję i przede wszystkim pozwala im się rozwijać.
Ci, którzy przejdą z sukcesem przez casting, zaprezentują taneczne umiejętności jurorom z „Got To Dance”.
Wśród nich jest znany z umiejętności tanecznych młody aktor Allan Andersz, słynna tancerka i choreografka Krystyna Mazurówna, aktorka Joanna Liszowska i wielokrotny mistrz Polski w tańcu towarzyskim Michał Malitowski. Taneczne show w nowym roku, podobnie jak w poprzedniej edycji, poprowadzą Katarzyna Kępka i pochodzący z Torunia Maciej Dowbor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?