Z zajezdni do nowej siedziby

W uchwalonym 30 grudnia budżecie Kowalewa Pomorskiego dochody zaplanowano na około 34 mln. złotych, wydatki na 36 mln. Ponad 2 milionowy deficyt pokryją kredyty.

Zgodnie z wieloletnią tradycją, gmina Kowalewo Pomorskie na początku nowego roku ma już uchwalony budżet. Uchwała zapadła przy dwóch głosach sprzeciwu.

- Uchwalony budżet jest realny i może zostać zrealizowany. Deficyt w wysokości 2 mln.350 tys. złotych pokryją kredyty. Zaciągniemy je jednak tylko wtedy, gdy otrzymamy środki unijne na zaplanowane inwestycje - zapewnia Karolina Kowalska, asystentka burmistrza Kowalewa Pomorskiego.

Podczas debaty przewodniczący komisji budżetowej Stanisław Kaznowski podkreślał, że chociaż w Polsce dług publiczny dochodzi już do 60 proc., w gminie Kowalewo Pomorskie deficyt maleje - z 7 mln w latach ubiegłych do 2 mln w 2012 roku.

Nowa siedziba urzędu

W przegłosowanym budżecie jedną czwartą kowalewscy radni postanowili przeznaczyć na nowe inwestycje. Dotyczą one w głównej mierze drogownictwa, sportu, a także ekologii. Niektóre z nich wzbudziły protesty opozycji. Maria Jolanta Staszak i Roman Goryński poważyli sensowność budowy w Kowalewie pływalni i modernizacji strzelnicy.

Do przeprowadzi zmuszają władze Kowalewa warunki lokalowe obecnej siedziby. Mieści się ona w zabytkowym budynku, dawnej zajezdni dyliżansów na rozstaju dróg. Budynek nie zapewnia odpowiednich warunków dla właściwej obsługi interesantów. Nie można go na przykład dostosować do potrzeb osób niepełnosprawnych. Z tego też powodu, a przede wszystkim z uwagi na brak odpowiedniej działki na parking w grę nie wchodzi siedziba dawnego sądu, którą chętnie władzom Kowalewa odsprzedałoby starostwo powiatowe.

- Jeszcze sami nie wiemy, gdzie najlepiej byłoby pobudować nowy urząd. Pan burmistrz zwrócił się nawet z prośbą o propozycje lokalizacji do mieszkańców gminy. Nie upieramy się przy samym Kowalewie, przy jego centrum, może to być któreś z osiedli czy nawet któraś z wsi - wyjaśnia Karolina Kowalska. <!** reklama>

W budżecie na rok 2012 znalazły się pieniądze dla specjalistycznej firmy, najbardziej kompetentnej do wskazania właściwej lokalizacji. Musi to być miejsce najbardziej dogodne dla interesantów (parkingi), z dostępem do sieci teleinformatycznych i wodno-kanalizacyjnych i innych.

Pływalnia i strzelnica

Starania o pływalnię władze Kowalewa rozpoczęły w 2006 roku. Za zgodą radnych poprzedniej kadencji wydatkowano środki na zmiany w planach miejscowych oraz na opracowanie koncepcji. Burmistrz Andrzej Grabowski uzależnia budowę pływalni od pozyskania 70 proc. dofinansowania, obecnie może liczyć tylko na 50 procent. Radni opozycji podczas debaty budżetowej proponowali wycofanie się z tej inwestycji ze względów finansowych.

- W społeczeństwie jest olbrzymie zapotrzebowanie na basen. Każde spotkanie z młodzieżą rozpoczyna temat terminu jego powstania. Byliśmy zaskoczeni postawą pani Staszak i pana Goryńskiego. Kiedy oboje radni byli wcześniej w klubie pana burmistrza, głosowali za pływalnią. Teraz proponują rezygnację - mówi pani asystent.

Władze Kowalewa nie zamierzają się również wycofać, mimo sprzeciwu części radnych, z modernizacji strzelnicy. W budżecie zagwarantowano środki na ten cel.

Centrum, kanalizacja, świetlice

W 2012 roku na pewno kontynuowana będzie budowa Centrum Rekreacji i Sportu. Pojawi się w nim kompleks boisk treningowych oraz plac zabaw. Gmina rozpocznie też m.in. budowę chodnika w Sierakowie i garażu dla OSP Wielkie Rychnowo. - Jeżeli chodzi o inwestycje ekologiczne to największych, które planujemy, zaliczyć budowę kolejnego odcinka kanalizacji sanitarnej, modernizację stacji uzdatniania wody i poprawę gospodarki osadami. Zostanie również doposażonych lub zmodernizowanych 8 świetlic wiejskich - podkreśla burmistrz Andrzej Grabowski.