Za, a nawet przeciw

Wielu radnych nie kryło oburzenia, że miasto chce się pozbyć lokali, z których co roku z tytułu czynszu do budżetu wpada 78 tysięcy złotych.

<!** Image 2 align=none alt="Image 223236" sub="Lokal przy Dużym Rynku 1 wyceniono na 300 tys. zł, a sprzedano za dwa razy więcej. Uchwała Rady Miejskiej umożliwia m.in. sprzedaż sąsiedniego lokalu Duży Rynek 2 zaledwie za cenę wywoławczą plus 30 procent [Fot. Paweł Kędzia]">Projekt od początku budził kontrowersje. Przepisy z 2009 r. pozwalają najemcom lokali handlowych dzierżawionych od miasta na ich wykup po atrakcyjnej cenie po 30 latach. Stawki zakładają, że do wyceny biegłego trzeba dołożyć jeszcze 30 procent wartości nieruchomości. Z tej możliwości skorzystało dotychczas dwóch najemców. Urzędnicy badali miejskie zasoby. Okazało się, że obecnie nikt nie spełnia tych wymagań, więc w magistracie postanowiono skrócić regulaminowe 30 lat o dziesięć. W ten sposób najemcy czterech lokali: Duży Rynek 2, gen. Hallera 3-5, 13 i Kopernika 3 zyskali prawo do wykupu nieruchomości na preferencyjnych warunkach.

Tylko przetarg

- To nie powinno mieć miejsca - denerwuje się radny Jan Kowalski. - Tylko otwarty przetarg pokazuje prawdziwą wartość nieruchomości. Sprzedaż odbywa się po zaniżonych cenach. A w przyszłości, jeżeli ktoś złoży wniosek o skrócenie najmu do 10 czy 5 lat, to rada też się zgodzi?

Jak pokazał przykład sklepu przy Dużym Rynku 1, w otwartym przetargu uzyskuje się dużo wyższe stawki. Wtedy z ok. 300 tys. zł określonych przez biegłego, licytacja stanęła na 650 tys. zł. - To jest więcej niż wpływ z tytułu podwyżki podatku od nieruchomości, który wynosi 500 tysięcy złotych - podkreśla Jan Kowalski. - Te lokale nie powinny być sprzedawane. Są dochodowe.

<!** reklama>W kuluarowych rozmowach wielu radnych, od lewej do prawej, sprzeciwiało się temu pomysłowi. Dlatego na ostatniej sesji padł wniosek, żeby uchwałę zdjąć z porządku obrad. - Pokażmy tym ludziom, że się nie boimy i głosujmy przeciw - apelował radny Dariusz Kaliszer. - Nie zdejmujmy tego, bo to nie pokazuje naszego sprzeciwu. A za chwilę mogą się pojawić następne wnioski. Dlaczego mamy robić odstępstwa, skoro można uzyskać więcej? Jeżeli ktoś jest chętny, niech startuje do przetargu i wtedy to jest uczciwe.

Uchwała przyjęta

W czasie głosowania, które miało być formalnością i demonstrancją sprzeciwu wobec bezprzetargowych sprzedaży, przy 10 glosach za i 9 przeciw kontrowersyjna uchwała została przyjęta.

- Skoro rozdajemy za pół darmo nieruchomości o wartości przekraczającej wpływy z podwyżek podatku, to miasto stać, żeby w najbliższych latach nie podnosić stawek - zastanawia się radny. - W przeciwnym razie wszyscy zapłacimy za hojność samorządu.

***

Jeśli biznes, to z miastem

Nie dość, że czynsz jest niski, to miasto sprzedaje lokale najemcom w atrakcyjnych cenach.

• ok. 70 złotych za m.kw. wynosi rynkowa stawka za lokale w centrum miasta,

• ok. 35 zł za m.kw. wynosi rynkowa stawka na lokale na peryferiach,

• od 24 do 47 zł za m.kw. płacą najemcy lokali Duży Rynek 2, gen. Hallera 3-5 oraz 13 i Kopernika 3.