Zabytek bez wpisu indywidualnego

<!** Image 1 align=left alt="Image 192273" >1. Z którego roku pochodzi kamienica przy ul. Prostej 21/23 w Toruniu?

Jej trzon jest najprawdopodobniej gotycki. Później była przebudowywana. Po raz ostatni w drugiej połowie XIX wieku. Wówczas to nadbudowano ostatnią kondygnację, uprzednio zdejmując szczyt o podobnym kształcie do wieńczącego Kamienicę pod Gwiazdą. W budynku zachował się historyczny wystrój z XIX wieku i prawdopodobnie stropy z XVIII wieku. Mogą kryć polichromię. Mogą, bo szczegółowe badania nie były tam jeszcze prowadzone.<!** reklama>

2. Czy remont tej kamienicy po groźnym pożarze w zeszłym roku może dotować miasto?

O taką dotację, na mocy uchwały Rady Miasta Torunia, ubiegać się mogą właściciele tylko tych zabytków, które indywidualnie zostały wpisane do rejestru. A ta kamienica nie została. Jak wiele innych wpisana jest natomiast do rejestru jako element zabytkowego obszaru starówki. To jednak prawa do ubiegania się o miejską dotację nie daje.

3. Praktycznie każda kamienica na Starym Mieście mogłaby indywidualnie widnieć w rejestrze. Dlaczego właściciele ich do niego nie zgłaszają?

Moim zdaniem niewłaściwie oceniają bilans zysków i strat. Wpis do rejestru to szansa na ekstrapieniądze na remonty oraz prawo do ciągłej, profesjonalnej konsultacji. Minus to większe obostrzenia dotyczące zakresu tych remontów, ewentualnych przebudów. W takich przypadkach konsultować się z nami trzeba częściej, niż gdyby kamienica wpisana była do rejestru tylko „obszarowo”. Sądzę, że właśnie tych obostrzeń najbardziej boją się właściciele. Niestety, tym samym już na starcie pozbawiają się szansy na uzyskanie remontowej dotacji i najczęściej polegać muszą tylko na kredytach.

Mirosława Romaniszyn jest miejskim konserwatorem zabytków w Toruniu