Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakole kosztem boiska

Redakcja
Działacze Sparty są zaniepokojeni, bo w miejscu, gdzie miało powstać boisko, w związku z modernizacją Zakola stanął płot. Nowa infrastruktura utrudnia prowadzenie treningów.

Działacze Sparty są zaniepokojeni, bo w miejscu, gdzie miało powstać boisko, w związku z modernizacją Zakola stanął płot. Nowa infrastruktura utrudnia prowadzenie treningów.

<!** Image 2 align=none alt="Image 223240" sub="Prezes Wojciech Szulc z niepokojem ogląda postęp prac. W miejscu, gdzie stoi drzewo, w projektach miało zaczynać się nowe boisko [Fot. Paweł Kędzia]">- Do końca października firma Rejbud Anna Kaplarna - Jerzy Kaplarny z Brodnicy, która wygrała przetarg na wykonanie projektu budowlano-wykonawczego i realizację zadania: modernizacja i rozbudowa infrastruktury turystycznej na zakolu Drwęcy w trybie „zaprojektuj i wybuduj”, jest zobowiązana do przedstawienia miastu dokumentacji zadania wraz z harmonogramem prac - mówi burmistrz Jarosław Radacz.

Teren budowy został już zagrodzony w ten sposób, że na dolnym boisku tuż za bramką stanął płot.

- Jako władze klubu jesteśmy zaniepokojeni postępami prac przy modernizacji Zakola, które znacząco ingerują w projekty planowanego boiska - mówi Wojciech Szulc, prezes Sparty.

Zgodnie z oczekiwaniami, dolne boisko nie zostało pozytywnie zweryfikowane przez Kujawsko-Pomorski Związek Piłki Nożnej. I tylko dlatego lokalizacja feralnego ogrodzenia nie skutkuje żadnymi formalnymi konsekwencjami dla klubu. Dezorganizuje natomiast pracę, bo przy treningach strzeleckich grup piłki lądują za ogrodzeniem.

Jak budowa ogrodzenia ma się do zapowiedzi modernizacji stadionu? Starania brodnickiego środowiska miłośników sportu, zmusiły miasto do opracowania koncepcji przebudowy obiektu przy ul. 3 Maja. Koszt szacowany na 8-10 mln zł jest nierealny dla miasta, dlatego zadanie zostało podzielone na etapy. W pierwszej kolejności miało „na dole” miało powstać boisko o sztucznej nawierzchni.

<!** reklama>Jak wiadomo, przebudowa Zakola odbywa się z wykorzystaniem funduszy unijnych. Procedury zazwyczaj zabraniają jakiejkolwiek ingerencji w okresie 5 lat. Wystarczy przypomnieć, że kierowcy musieli się męczyć po przebudowie skrzyżowań w Śródmieściu.

I chociaż nowe rozwiązanie nie sprawdzało się, to dopiero po 5 latach miasto będzie mogło wprowadzić poprawki. Czyli dopiero w 2019 roku byłaby możliwość urządzenia boiska.

- Firma Rejbud aktualnie ogrodziła plac budowy. Jeżeli samorząd pozyska środki zewnętrzne, np. unijne, na modernizację wraz z powiększeniem dolnej płyty boiska sportowego, to wówczas wystąpi do samorządu województwa o wprowadzenie zmian w projekcie, dotyczącym Zakola Drwęcy - podkreśla Jarosław Radacz. - Jeżeli takich środków nie będzie, to miasto zaplanuje modernizację aktualnej powierzchni dolnej płyty boiska ze swoich środków.

Na spotkaniach z przedstawicielami Sparty burmistrz zapewniał, że miasto przeprowadzi modernizację boiska wraz z jego powiększeniem tylko wtedy, gdy pozyska środki zewnętrzne.

Jakby problemów było mało, planowana jest rekultywacja głównego boiska, co na pół roku pozbawi Spartę możliwości rozgrywania jakichkolwiek meczów w Brodnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska