Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaostrza się spór wokół Toruńskich Sukiennic. Handlowcy protestują, radni się wahają

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
378 kupców z targowiska podpisało list protestacyjny przeciwko Toruńskim Sukiennicom
378 kupców z targowiska podpisało list protestacyjny przeciwko Toruńskim Sukiennicom Sławomir Kowalski
Hali na miejscu części targowiska przy Szosie Chełmińskiej chce kilkudziesięciu kupców oraz radni Prawa i Sprawiedliwości. Protestuje 378 handlowców. Inni radni mają wiele wątpliwości.

Projekt uchwały o wydzierżawieniu bez przetargu przez miasto terenu targowiska spółce Toruńskie Sukiennice poległ na ostatniej sesji Rady Miasta. Po pytaniach radnych Platformy Obywatelskiej i Czasu Mieszkańców prezydent Michał Zaleski wycofał go z obrad i skierował do Komisji Gospodarki Komunalnej Rady Miasta. Ta zbierze się jutro.
[break]

- Przedstawiona propozycja nie zabezpiecza należycie ani interesów miasta, ani kupców z targowiska - ocenia Michał Rzymyszkiewicz (PO), szef komisji.

Skąd pieniądze na inwestycję?

Miasto z tytułu dzierżawy otrzymywałoby od spółki około 365 tys. zł rocznie, podczas gdy od Targów Toruńskich (obecnego zarządcy terenu) dostaje 450 tys. zł.

- Prezes spółki przekazał nam, że inwestycja ma kosztować 22 miliony złotych. Czekamy jednak na precyzyjne określenie przez niego, skąd spółka zamierza takie środki pozyskać - mówi Sylwia Kowalska, radna Czasu Mieszkańców.
Sławomir Wiliński, prezes Toruńskich Sukiennic, optymistycznie szacował inwestycję.

- Zależy nam na tym, by po uzyskaniu zgody Rady Miasta i podpisaniu umowy jak najszybciej przystąpić do realizacji inwestycji - mówił na łamach „Nowości” w styczniu.

Protest kupców

Dziś wszystko się skomplikowało. Toruńskie Sukiennice zrzeszają około 70 członków. Tymczasem aż 378 kupców z targowiska podpisało list protestacyjny. Podkreślają w nim, że Toruńskie Sukiennice nie reprezentuje ich interesów, tylko wąskiego grona handlowców, oraz że projekt powstania Toruńskich Sukiennic jest nierealny, szkodliwy dla kupców i klientów. A przypomnijmy, że już konsultacje społeczne przeprowadzone przez Urząd Miasta w 2013 roku wskazywały na taką postawę kupców.

Siłą, która niezmiennie popiera Toruńskie Sukiennice, jest klub radnych Prawa i Sprawiedliwości.

- Dlaczego blokować inicjatywę polskiego kapitału, który chce poprawić standardy handlowania? - pyta Jacek Kowalski, jego przewodniczący.

Radni klubu Czasu Gospodarzy o stanowisku w sprawie mieli dyskutować wczoraj wieczorem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska