Zasłużona wygrana koszykarzy z Torunia

Zwycięstwem reprezentacji Torunia zakończyła się trzecia edycja turnieju miast partnerskich pod nazwą Twin Basket Cup 2012.

<!** Image 3 align=none alt="Image 197554" sub="Na wysokim poziomie był tylko mecz Torunia z Łuckiem. Na zdjęciu z piłką Maciej Piechota. Fot.: Twinbasketcup.com">

Pomysł organizacji tej imprezy powstał przy okazji jednej z kolejnych wymian pomiędzy uczniami IV LO w Toruniu i amerykańskich szkół z Filadelfii. <!** reklama>

Andrzej Piwoński, nauczyciel wychowania fizycznego z „czwórki” bardzo chciał, żeby doszło do koszykarskiej konfrontacji uczniów z obu miast.

Sport łączy ludzi

- To jest najlepsza forma wymiany - przyznał Piwoński. - Sport łączy ludzi. Na przykładzie Amerykanów mogę podać, że my jeździmy do nich, oni do nas. Solidnie przygotowywaliśmy się do tego turnieju przez siedem miesięcy. Amerykanie trochę nas zlekceważyli. Myśleli chyba, że przyjadą i wszystko wygrają. Mam jednak nadzieję, że dzięki temu nadarzy się okazja do rewanżu i zaproszą nas do siebie.

Organizatorzy zaprosili też trzy inne reprezentacje miast partnerskich, z ukraińskiego Łucka, słowackiej Czadcy i rosyjskiego Kaliningradu.

Ostatecznie w Toruniu ci ostatni, z niewiadomych przyczyn, nie stawili się. Pozostałe ekipy stoczyły walkę o zwycięstwo.

Okazało się, że poziom sportowy imprezy, niestety, nie zachwycił. Zespoły z Filadelfii oraz Czadcy wyraźnie odstawały umiejętnościami od Torunia i Łucka. Dlatego też ich spotkania kończyły się kilkudziesięcioma punktami różnicy.

Dwa wyrównane spotkania

Emocje na wysokim, koszykarskim poziomie były jedynie w meczu Torunia i Łucka. Oba zespoły zaprezentowały dobrą skuteczność i efektowne akcje. Ostatecznie podopieczni Ryszarda Szczechowiaka wygrali 60:53.

Drugim wyrównanym meczem, choć nie na najwyższym poziomie, była potyczka Filadelfii i Czadcy. Słowacy zwyciężyli 35:34 i - jak się później okazało - dało im to trzecie miejsce w całych zawodach.

Po turnieju rozdano szereg nagród indywidualnych. Najmłodszym uczestnikiem był ośmioletni Ukrainiec Artem Smityukh. Nagrodę fair play otrzymał jego rodak Vail Fedoriak, a konkurs rzutów za trzy punkty wygrał inny gracz z Łucka Valerii Prystupa. Triumfatorem konkursu wsadów był torunianin Maciej Piechota. Najlepszym reprezentantem Torunia był Olaf Szymański, a MVP turnieju jego kolega Karol Zaniewski.

Wybrano również pierwsza piątkę turnieju: Rasheed Benneh (Filadelfia), Yurii Poliakov (Łuck), Marian Sutak (Czadca), Karol Zaniewski (Toruń) i Mateusz Burnat (Toruń).

Wyniki rozegranych meczów: Toruń - Czadca 79:28, Filadelfia - Czadca 34:35, Toruń - Łuck 60:53, Łuck - Filadelfia 96:28, Łuck - Czadca 85:34 i Filadelfia - Toruń 28:76.

1. Toruń 3 6 215:109

2. Łuck 3 5 234:122

3. Czadca 3 4 97:198

4. Filadelfia 3 3 90:210