Zmiana pracy na lepszą - jak i kiedy to robić? Czy warto ryzykować zmianę pracy? Co z kredytem i urlopem?

Zobacz wideo: Waloryzacja 2023. Takie mają być podwyżki emerytur

Istnieje mnóstwo powodów, dla których możemy zdecydować się na zmianę miejsca zatrudnienia. Często jest to poczucie zmęczenia, wypalenia. Zdarza się jednak, że z czasem dowiadujemy się, iż jednak coś innego nas kręci, chcemy robić w życiu coś zupełnie innego. Dla niektórych osób kluczowe jest poczucie rozwoju, możliwości zmiany - jeśli aktualne miejsce zatrudnienia nas nie rozwija, chętniej jesteśmy skłonni zdecydować się na zmianę. Nie bez znaczenia są również współpracownicy - jeśli się z nimi nie dogadujemy, możemy mieć sporą ochotę na dokonanie zmiany pracy.

Odejście z firmy to proces. Lepiej nie mówić o tym publicznie na etapie poszukiwania pracy. To zaś może doprowadzić, że szefostwo, jeśli się o tym dowie, zwolni nas, zanim znajdziemy nową pracę. Dobrym pomysłem jest unikanie zamieszczania ogłoszeń o pracę w sieci. Z kolei informacje o zmianie zatrudnienia współpracownikom najlepiej przekazać, gdy taką już znajdziemy.

Podjęcie decyzji o odejściu nie powinno oznaczać złożenia wypowiedzenia. Jeśli nie mamy zaplecza finansowego, mogłoby to oznaczać kilka miesięcy bez zatrudnienia i bez środków do życia. Najlepszą zasadą jest składanie wypowiedzenia dopiero wtedy, gdy mamy już zapewnione nowe stanowisko. Aktualny pracodawca będzie miał czas na znalezienie nowego pracownika, a ty nie będziesz musiał przebywać na bezrobociu. Co więcej, dobrym rozwiązaniem jest szczere i przyjazne porozmawianie z pracodawcą, wyjaśnienie powodów zmiany pracy.

Oto kilka rad, o których warto pamiętać przy kończeniu pracy w aktualnym miejscu.

• Referencje - dobre słowo od pracodawcy jest cenne na przyszłość. Dlatego też, zamiast rzucać wypowiedzenie na stół, lepiej z nim porozmawiać. Może być tak, że szef zgodzi się na wystawienie referencji.
• Pracuj do końca - jak odejść to z klasą. Niektórzy mają tendencję do tego, aby ostatnie miesiące pracy przeznaczyć na rozleniwianie się, zaniedbywanie obowiązków "bo przecież i tak nie będą tu pracować". To jednak może odbić się na nas, a przede wszystkim pokazuje nasz brak profesjonalizmu.
• Miejsce dla nowego pracownika - warto uporządkować dokumentację tak, aby osoba, która przejmie nasze zadania, mogła się rozeznać w tym, co i gdzie znajdzie. Zostawienie bałaganu jest niemile widziane.
• Pożegnaj się i podziękuj - nawet wtedy, gdy nie dogadywaliśmy się z zespołem, warto podziękować choćby w postaci maila. Jeśli jednak mieliśmy z nimi dobry kontakt, warto rozważyć podziękowanie w postaci pożegnalnego spotkania, przygotowania czegoś słodkiego, miłego.

Osoby zatrudnione na umowę o pracę przy zmianie zatrudnienia wciąż mają do wykorzystania urlop proporcjonalny do przepracowanego okresu. W przypadku odejścia np. z końcem maja oznacza to 1 dni wolnych z przysługujący 26 dni urlopu. W czerwcu byłoby to 13 dni. Oznacza to, że jeśli pracę w nowym miejscu zatrudnienia zaczniemy np. w czerwcu, przysługiwać nam będzie 15 dni urlopu za okres do końca roku. Szczegóły opisuje art. 155 Kodeksu pracy. Jednocześnie pamiętajmy o tym, że podczas wykorzystania większego okresu urlopowego aniżeli wynosi ten, który nam przysługuje, pracodawca w nowej firmie pomniejszy nam ten okres. Jeśli pracodawca nie wyrazi zgody na urlop, pracownikowi przysługuje ekwiwalent pieniężny.

Wzięcie kredytu hipotecznego na 20,25 czy 30 lat wymaga spełnienia szeregu obowiązków. Wśród nich można wymienić m.in. posiadanie stałego źródła dochodów. Najlepsza jest tu umowa na czas nieokreślony, a kredytobiorca musi przedstawić zaświadczenie o takim zarobkowaniu. Wiele osób zastanawia się, czy w takiej sytuacji mogą bez przeszkód zmieniać pracę, czy też jest to obwarowane regulacjami prawnymi. Na szczęście tak nie jest. Banku nie informujemy o zmianie miejsca zatrudnienia - w przypadku przyznanego kredytu hipotecznego kluczowe jest to, abyśmy spłacali raty w terminie.

Czytaj:
Wyjątkowe znaczki pocztowe z PRL-u!
Cenne banknoty i monety z PRL-u

Problemem może być sytuacja, gdy staramy się o nową pracę i kredy jednocześnie. Wiele banków wymaga tego, aby przed udzieleniem kredytu klient miał przepracowane kilka miesięcy w aktualnym zakładzie pracy. To może oznaczać czasowe wstrzymanie możliwości zaciągnięcia zobowiązania na dom lub mieszkanie.

W tym miejscu warto przyjrzeć się sygnałom sugerującym, że czas zmienić pracę. W galerii przygotowaliśmy 8 oznak tego, że warto pomyśleć o nowym zatrudnieniu!

Źródło: poradnikpracownika.pl; interviewme.pl