Od początku budził kontrowersje. Dziś, gdy idea oryginalnego miejsca pamięci w gminie Chełmża nabiera kształtów, pozostaje już tylko dokończyć dzieła. Tyle że tytułowy kopiec to nadal tylko wizja.
<!** Image 2 align=right alt="Image 136366" sub="Pod okiem Marka Karczmarczyka robotnicy stawiają w Kończewicach mur pamięci narodowej / Fot. Miłosz Sałaciński">Półhektarowa działeczka na samym skrzyżowaniu A1 z droga wojewódzką wiodącą do Kończewic przyciąga wzrok. To tu powstaje nowe miejsce pamięci. Robotnicy wznoszą mur.
- To mur pamięci narodowej. W nim ulokujemy kasetki z ziemią z kilkudziesięciu miejsc, gdzie swoją krew przelali Polacy. Ziemię z Monte Cassino, Westerplatte, Lwowa i wielu innych miejsc przekazały osoby prywatne - podkreśla Katarzyna Orłowska z Urzędu Gminy Chełmża. - 15 listopada odbędzie się tu uroczystość w wojskowej oprawie, połączona z odsłonięciem tablicy pamięci Jana Pawła II.
Ambitne plany
Plan Stowarzyszenia Budowy Kopca „Ziemia Polaków” jest jednak zdecydowanie ambitniejszy. Podświetlany (!) kopiec ma mieć wysokość 20 metrów, a średnicę aż 50. Obok stanąć mają sala muzealno-audiowizualna, recepcja, a nawet mała gastronomia. Z drogi wojewódzkiej Wąbrzeźno-Bydgoszcz wybudowany ma zostać zjazd na parking. Wizja piękna, ale na jej realizację brak gruntu i pieniędzy.
<!** reklama>Zamiast spodziewanych 4 hektarów z Agencji Nieruchomości Rolnych będzie zaledwie pół hektara. Niebawem darowiznę przejmie gmina. A finanse? - Cóż. Są tak samo złe, jak moje zdrowie - ubolewa Lucjan Bytniewski (l.84), prezes stowarzyszenia. - Uzbieraliśmy około 6 tysięcy złotych. Wójt wyszperał trochę materiałów. Pod górkę mamy.
<!** Image 3 align=none alt="Image 136366" sub="Kopiec, który ma powstać, będzie wysoki na 20 metrów / Fot. Nadesłana">Tajemnicą pozostaje, kto zapłaci robotnikom stawiającym mur. Wójt Jacek Czarnecki twierdzi, że stowarzyszenie. To jednak nie ma przecież pieniędzy. Radny Ryszard Czerwonka, nauczyciel w szkole w Grzywnie, podejrzewa, że to dopiero początek problemów. - Utrzymanie tak imponującego kopca będzie kosztować. Przedstawiałem radnym dane dotyczące Kopca Kościuszki w Krakowie. To nie żarty - podkreśla. Jest jednym z tych, którym cała idea średnio się podoba. Ziemię z historycznych miejsc widziałby w szkolnej izbie pamięci.
Reklama zachęca
Na razie najbardziej rzucającymi się elementami nowego miejsca jest... żółto-czerwono-czarna tablica z napisem „Biedronka. Codziennie niskie ceny. 4 minuty”. Jak tłumaczy wójt, nie jego w tym zasługa. Pozwolenie na postawienie tutaj tej reklamy dał zarządca wojewódzkich dróg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?