Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Blaski i cienie jesieni, czyli problemy z kolorowym dywanem

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Zbieraniem i utylizacją opadłych liści zajmuje się w Toruniu Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania
Zbieraniem i utylizacją opadłych liści zajmuje się w Toruniu Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania Grzegorz Olkowski
Z samej tylko ulicy Mickiewicza w Toruniu pracownicy MPO wywożą dziennie piętnaście ton liści. Mieszkańcy, którzy mają już dość zalegających na terenie posesji pamiątek złotej polskiej jesieni, powinni szukać pomocy w PSZOK-u przy ul. Kociewskiej

[break]
- Mam problem z nadmiarem liści, które opadły z drzew na teren mojej posesji - mówi pani Maria z Czerniewic. - Pojemnik na bioodpady, jaki dostałam od MPO, jest w tej sytuacji dużo za mały. Mogłabym oczywiście liście spalić lub wywieźć je do lasu, tego jednak zdaje się robić nie wolno.

Zgadza się, palenie liści zdecydowanie nie jest właściwym rozwiązaniem.

- Liście są odpadem biodegradowalnym. Można je niszczyć tylko w specjalnych instalacjach - tłumaczył swego czasu na łamach „Nowości” Szczepan Burak, dyrektor Wydziału Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta. - I takie posiada Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania. Działkowcy mogą liście kompostować. Palić ich w żadnym wypadku nie wolno, bo zatruwa się w ten sposób środowisko. Należy liście wrzucać do worków i wywozić jak śmieci.

Liście na PSZOK-u

Dokąd trzeba się z nimi udać i w jakich ilościach dostarczyć?

- Mieszkańcy Torunia mogą nieodpłatnie oddać każdą ilość liści do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy Kociewskiej - wyjaśnia Magdalena Krzyżanowska, rzeczniczka Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania.

PSZOK przeznaczony jest jednak dla mieszkańców posesji prywatnych. Co w takiej sytuacji mają zrobić na przykład właściciele firm?

Mieszkańcy mogą nieodpłatnie oddać każdą ilość liści w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych - Magdalena Krzyżanowska, MPO

- Mogą zamówić u nas usługę odbioru liści wraz z transportem albo samemu przywieźć liście do Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych - dodaje Magdalena Krzyżanowska. - Płaci się wtedy za przyjęcie, unieszkodliwienie odpadów.

Problem sięga bruku

Spadające z drzew liście stają się problemem nie tylko na terenach prywatnych posesji, znacznie bardziej dają się we znaki na ulicach i chodnikach. Jak wygląda sprzątanie tych przestrzeni?

- Codziennie rano pracownicy naszego Wydziału Oczyszczania wraz z przedstawicielami Miejskiego Zarządu Dróg objeżdżają toruńskie osiedla, kontrolując czystość ulic - mówi Magdalena Krzyżanowska. - Ze względu na ilość drzew przy ulicach najwięcej liści jest osiedlach Bydgoskie Przedmieście, Chełmińskie i na obrzeżach starówki. Tutaj jesienią liście sprzątamy więc najczęściej - przynajmniej raz na dwa dni. O tym, że ulice będą sprzątane, informujemy mieszkańców za pomocą karteczek wkładanych za wycieraczki aut. Prosimy o przestawienie pojazdów na czas sprzątania, aby było one jak najbardziej efektywne. Niestety, nie zawsze pojazdy są przestawiane, a to utrudnia nam sprzątnięcie ulicy z liści. Niemniej radzimy sobie, jak możemy. Nasi pracownicy ręcznie wymiatają liście spod samochodów oraz używają specjalnych dmuchaw. Gdy jest to możliwe, ulicą nocą przejeżdża także zamiatarka.

Z samej tylko ulicy Mickiewicza w Toruniu pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania wywożą codziennie 15 ton liści. Na szczęście liści na drzewach jest już coraz mniej.

Na zakończenie warto dodać, że zgodnie z przepisami każdy właściciel lub zarządca domu ma obowiązek utrzymać w porządku również chodnik wzdłuż swojej posesji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska