Wisła przygotowała niespodzianki, pogoda dopisała, a Toruński Okręgowy Związek Żeglarski i Bractwo Bydgoskiego Węzła Wodnego połączyły swoje siły - kolejne długodystansowe regaty już za nami.
<!** Image 2 align=none alt="Image 191897" sub="Na starcie przy przystani AZS w Toruniu pojawiło się ponad 20 jednostek pływających. ">
Flota łodzi, jachtów i żaglówek, którą można było podziwiać w ostatnią sobotę na szlaku wodnym pomiędzy Toruniem a Bydgoszczą, przywiodła nieco zatarte już wspomnienia czasów, kiedy to Wisła jaśniała pod białymi żaglami. Są jednak ci, którzy starają się przywrócić żeglarską przeszłość obu miast.<!** reklama>
47 Długodystansowe Regaty Żeglarskie Toruń-Bydgoszcz 2012 mają nawiązywać do wieloletniej tradycji regat wiślanych, których początek sięga 1938 roku. Mają one sprawić, by oba miasta zwróciły się w swoją wspólną stronę, jak głosi hasło - „Twarzą do Wisły”.
<!** Image 3 align=none alt="Image 191898" >
Na starcie przy przystani AZS-u w Toruniu pojawiło się ponad dwadzieścia jednostek, a gotowość uczestnictwa w regatach zgłosiło około sześćdziesięciu załogantów.
- Kiedyś w tych regatach startowało więcej jednostek, bo i więcej było klubów żeglarskich - mówi Stanisław Klein, komandor regat. Inna sprawa, że obecnie mamy już sezon - wiele łódek jest na jeziorach i nie wszystkie mogły do nas dopłynąć. Nasze regaty nigdy nie odbywały się cyklicznie. Działo się tak z różnych powodów - natury politycznej, ekonomicznej. Chcemy jednak reaktywować to wydarzenie, choć nadal są kłopoty.
Pokonanie trasy do Brdyujścia w Bydgoszczy zajęło żeglarzom około 4,5 godziny. Po drodze musieli jednak zmagać się z niespodziankami, które przygotowała dla nich rzeka.
- Choć szlak wodny jest oznakowany, to nie zawsze te oznaczenia odpowiadają temu, co rzeczywiście jest pod wodą - dodaje Stanisław Klein. - Wisła często nanosi nowe przeszkody, trzeba więc uważać na wszystkie ostrogi, główki i mielizny.
Na szczęście wszystkie załogi dotarły do celu. Po południu żeglarze uformowali hol i dopłynęli do centrum Bydgoszczy. Tam czekał już na nich Festiwal Wodny „Ster na Bydgoszcz”. Kolejne regaty, miejmy nadzieję, już za rok, gdy oba miasta ponownie spojrzą we wspólną stronę - twarzą do Wisły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?