Instytucja otrzymała materiały z prokuratury w Golubiu-Dobrzyniu. Burmistrzowi zarzucano, że w oświadczeniu złożonym 28 kwietnia 2011 roku zataił kredyt w wysokości 56 333,34 zł, zaciągnięty 7 grudnia 2010 roku.
Okazuje się, że do złamania prawa nie doszło.
- Branie kredytów nie należy do przyjemności. Nie mam służbowego samochodu, a jako burmistrz nie dam rady wypełniać swoich obowiązków na rowerze. Samochód, który kupiłem na kredyt służy do sprawowania mojej funkcji, którą pełnię w imieniu mieszkańców - mówi Roman Tasarz.
Wątek kredytu samochodowego nie był jednak jedynym w analizowaniu oświadczeniach majątkowych włodarze Golubia-Dobrzynia. Zarzuty dotyczyły także, tego że złożył fałszywe zeznania za lata 2010-2013, ponieważ podał córkę jako współwłaściciela posiadanej nieruchomości w Rodzonem. Współwłaścicielka nie jest uwidoczniona w księdze wieczystej działki.
Z wyjaśnień burmistrza wynika, że grunt rzeczywiście należy formalnie do niego i żony, jednak córka prowadzi na nim inwestycję - budowę domu jednorodzinnego.
„Dlatego też w oświadczeniach majątkowych wskazywał córkę jako współwłaściciela wartości nieruchomości” - czytamy w uzasadnieniu prokuratury. Przyjęła ona tłumaczenia burmistrza za wiarygodne i stwierdziła, że również w tym przypadku nie ma znamion czynu zabronionego. Wobec tego umorzono śledztwo.
- Jestem usatysfakcjonowany, że niezależna prokuratura umorzyła śledztwo i to nie ze względu na małą szkodliwość czynu, ale stwierdzając, że nie popełniłem zarzucanych mi czynów. To były absurdalne zarzuty. Działkę, o której jest mowa, kupiłem z żoną w 2001 roku, zanim zostałem burmistrzem Golubia-Dobrzynia. Za całkiem normalne uznałem, że mogę dysponować swoją własnością jak chcę - dodaje Roman Tasarz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?