Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcę, aby moi uczniowie poszli znacznie dalej niż ja

Redakcja
Sławomir Wierzcholski od lat jest wielkim promotorem bluesa oraz gry na harmonijce ustnej. W 2003 roku otrzymał od naszej redakcji  Złotą Karetę „Nowości” w kategorii kultura
Sławomir Wierzcholski od lat jest wielkim promotorem bluesa oraz gry na harmonijce ustnej. W 2003 roku otrzymał od naszej redakcji Złotą Karetę „Nowości” w kategorii kultura Jacek Smarz
Z Toruniem związany jest od urodzenia. Tutaj mieszka i tworzy. Tu też powstała jego Nocna Zmiana Bluesa. Rozmowa ze SŁAWKIEM WIERZCHOLSKIM, który w ankiecie pisma „Twój Blues” został wybrany na najlepszego harmonijkarza w kraju.

[break]
Pierwsze miejsce w ankiecie „Twojego Bluesa” nie jest Pana jedynym laurem tego branżowego pisma...
To prawda. Przez kilka lat byłem w tym zestawieniu na pierwszym miejscu. Później na pewien czas zajmowali je moi uczniowie. Albo Bartosz Łęczycki, albo Michał Kielak. Domyślam się, że mój powrót na czoło listy wiąże się wydaniem w ubiegłym roku koncertowej płyty „Back to the roots”. Gram na niej sporo na harmonijce. Co ciekawe, album został wysłany na konkurs International Blues Challenge do Memphis, gdzie występowaliśmy dwa lata wcześniej. I znalazł się w gronie 20 najlepszych płyt.
Uczniowie przeskoczyli harmonijkowego mistrza?
Chętnie dzielę się swoją wiedzą, aby nie musieli zdobywać jej sami. W ciągu kilku warsztatowych spotkań mogę przekazać im to, do czego sam dochodziłem w kilka lat. Wiem, że to ważne. Pamiętam, jak w latach 80. XX wieku uczyłem się grać słuchając nagrań i próbując rozgryźć technikę swoich ulubieńców. Nie chciałbym, aby moi uczniowie zatrzymali się na moim etapie, tylko poszli jeszcze dalej. Jest wielu uczniów, od których teraz ja mógłbym się uczyć.
Wielokrotnie rozmawialiśmy na łamach „Nowości” o Pana miłości do harmonijki, ale nigdy nie padło pytanie, gdzie nauczył się Pan na niej grać?
Jestem samoukiem. Do wielu rozwiązań dochodziłem metodą prób i błędów. Później oczywiście starałem się poszerzać swoją wiedzę. Uczęszczałam na wykłady z teorii jazzu w Stanach Zjednoczonych. Sporo o harmonii dowiedziałem się od toruńskiego pianisty Bogdana Hołowni.
W jakim wieku zaczął Pan swoją przygodę z harmonijką?
Mogłem mieć jakieś 16 lat. Rodzice specjalnie mnie do tego nie zachęcali, choć mama cieszyła się z moich występów w Młodzieżowym Domu Kultury. Zagrałem tam m.in. jednocześnie na pożyczonej gitarze i harmonijce ustnej. Pamiętam, że mama przyszła na ten występ ze swoją przyjaciółką, a ja byłem z tego bardzo dumny. Nuty poznałem w Domu Harcerza na lekcjach nauki gry na gitarze u Zenona Sósa.
Gdy dziś ktoś Pana pyta o płyty ze świetnymi partiami harmonijki ustnej, to co Pan wymienia?
Wszystko zależy od gatunku. Zawsze będę polecał płyty mistrzów, którymi sam się fascynowałem. W bluesie Charliego Musselwhite’a, w jazzie - Howarda Levy’ego, w muzyce poważnej - Williego Burgera, w folku - Brendana Powera. Podczas festiwalu „Harmonica Bridge” staram się zawsze pokazywać różne gatunki muzyczne. Nie jest możliwe porównanie muzyka grającego świetnie muzykę poważną z wirtuozem bluesa. To bardzo odległe gatunki, choć oba można z powodzeniem grać na harmonijce.
Napisał Pan ostatnio muzykę do premierowego spektaklu Impresaryjnego Teatru Muzycznego opartego na motywach „Przygód Tomka Sawyera”. Czego możemy się spodziewać?
Spektakl będzie miał premierę 1 czerwca. To musical reżyserowany przez Giovanniego Castellanosa. Niebawem rozpoczną się próby. Dla mnie to drugie spotkanie z teatralną sceną. W latach 90. napisałem dla Teatru Horzycy muzykę do „Historii o miłosiernej”. Graliśmy wówczas na scenie z Nocną Zmianą Bluesa. Teraz muzyka zostanie nagrana wcześniej. Całość utrzymana jest w klimacie I połowy XIX wieku, a więc bliżej będzie jej do folku.

Warto wiedzieć: Podwójny album

Pod koniec marca w serii „Złota kolekcja” wydawnictwa Warner Music Poland ukaże się podwójny album Sławomira Wierzcholskiego i Nocnej Zmiany Bluesa.

Jedna płyta zawierać będzie nagrania studyjne toruńskiego zespołu, a druga - koncertowe. Na albumie znajdzie się też kilka niepublikowanych do tej pory utworów. Warto wspomnieć, że w swojej karierze lider Nocnej Zmiany Bluesa nagrywał albumy z jazzmanem Wojtkiem Karolakiem, z muzykami folkowymi, a także z zespołem wokalnym Affabre Concinu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska